polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Soły z Karolem. Fot.
Juniorzy młodsi Soły Oświęcim wygrali 6:0 z Karolem Wadowice i utrzymali się w swojej lidze.
Do utrzymania podopieczni Daniela Adamczyka potrzebowali zwycięstwa z Karolem i dobrych wiadomości z innych boisk. Nie wszystko zależało bowiem od Soły.
Wynik w 6. minucie otworzył Rzegotka. Piłkarz dobrze zachował się w zamieszaniu podbramkowym. W 22. minucie gospodarze przeprowadzili akcję oskrzydlającą. Gąsiorek zagrał do Bieńka, a ten wycofał futbolówkę do strzelca bramki na 1:0. Zawodnik Soły i tym razem się nie pomylił.
Kolejne bramki padły w drugiej połowie. W 61. minucie Frączek podwyższył prowadzenie Karola celnym strzałem z 14 metrów. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z rywali, czym zaskoczyła golkipera. Dwie minuty później skuteczną, solową akcję przeprowadził Dąba. Soła nie poprzestała na czterech zdobytych bramkach.
Biało – czerwoni chcieli jeszcze mocniej podkreślić swoje utrzymanie. W 71. minucie po dośrodkowaniu Bieńka piłkę w pustej bramce umieścił Formas. Wynik spotkania w 80. minucie ustalił Płonka.
Wygrana Soły oraz porażka Dunajca Nowy Sącz oznacza bezpośrednie i bezpieczne utrzymanie drużyny z Oświęcimia.
– Graliśmy cierpliwie. Zawodnicy konsekwentnie realizowali założenie taktyczne. W końcówce meczu nasi przeciwnicy opadli z sił, więc mogliśmy spokojnie kontynuować dobrą grę – powiedział Daniel Adamczyk, trener Soły Oświęcim.
Sobota 4 listopada Soła Oświęcim – Karol Wadowice 6:0 (2:0) Bramki: 1:0 Rzegotka (6.). 2:0 Rzegotka (22.), 3:0 Frączek (61.), 4:0 Dąba (63.), 5:0 Formas (71.), 6:0 Płonka (80.)