polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Sygnału z Zaborzanką. Fot. Paweł Obstarczyk
Iskra wygrała w Zaborzu z Zaborzanką 2:1. Było to czwarte zwycięstwa z rzędu podopiecznych Krzysztofa Sochy. W 51. minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. Gliwa otrzymał podanie od kolegi drużyny i z 16 metrów przelobował bramkarza. W 63. minucie Nagi wykorzystał drobne zamieszanie w polu karnym rywala i wyrównał stan rywalizacji. W 69. minucie bardzo dobrze z rzutu wolnego uderzył Wołek. Piłka wpadła do bramki tuż pod poprzeczką.
Trzecie miejsce zajęte przez Zaborzankę z pozoru nic jej nie daje. Z dość wiarygodnych źródeł, wiemy jednak, że jest szansa na to, by do A Klasy w tym sezonie awansowały nawet cztery drużyny. Czy tak się stanie zdecyduje zarząd podokręgu oświęcimskiego być może w następnym tygodniu.
,,Prowadziliśmy grę i byliśmy piłkarsko lepsi. Brakowało nam jednak wykończenia. Dziękuję zawodnikom za to, że mimo problemów ze składem zagrali w pełnym zaangażowaniu’. Teraz czekamy na decyzję zarządu podokręgu” – powiedział Rafał Przybyła, trener Zaborzanki Zaborze.
,,Do meczu przystąpiliśmy mocno osłabieni kadrowo. Było nas 12. Od początku rywal starał się narzucić nam swój styl gry. Nasza taktyka się jednak powiodła. Daliśmy im pograć do 40 metra, a potem przejmowaliśmy piłkę i próbowaliśmy kontrataków. To nasze czwarte zwycięstwo z rzędu. To cieszy. Dziękuję zawodnikom za wszystko, co nam dali w tym sezonie” – powiedział Krzysztof Socha, trener Iskry Brzezinka.
Niedziela 16 czerwca Zaborznka Zaborze – Iskra Brzezinka 1:2 (0:0) Bramki: 1:0 Gliwa (51.), 1:1 Nagi (63.), 1:2 Wołek (69.)
Składy: Zaborzanka Zaborze: Pędlowski, Jęczała (75. Seweryn), Kleczkowski, Katerla, Kowalski, Gaweł, Semik, Łach, Borowski (87. Welber), Gliwa, Kidoń (46. Stańczyk). Trener: Rafał Przybyła.