Górnik wyrwał punkty LKS Rajsko, ale niewiele na tym skorzystał

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   21 maja 2018 20:40
Udostępnij

Górnik Brzeszcze zremisował z LKS Rajsko 2;2.

Rywalizacja o awans do V Ligi wchodzi w decydującą fazę. W sobotę odbył się jeden z tych meczów, które będą miały bardzo duże znaczenie dla rywalizacji.

W 25. minucie zdaniem sędziów Piskorz był faulowany w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Sieczko. Później w zamieszaniu podbramkowym zimną krew zachował Mika. Skorzystał ze złego wybicia obrońcy. Gdyby takim wynikiem zakończył się cały mecz, to klub z Rajska zyskałby spokój w dalszej części walki o awans.

W drugiej połowie gospodarze podeszli bardzo ambitnie do meczu. Zmusili rywali do cofnięcia się do obrony. Górnik miał swoje sytuacje. Strzały głową Widucha i Senkowskiego okazały nieskuteczne.

W 63. minucie Czerwik dośrodkował piłkę ze skrzydła. Wytworzyło się małe zamieszanie w polu karnym, ale nie zrobiło to większego wrażenia na Janiku, który przyjął futbolówkę w polu karnym i uderzył celnie z pięciu metrów.  Gospodarze dążyli do wyrównania i do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Nie stracili motywacji do ataku po tym, jak Janik opuścił boisko po  doliczonym czasie gry połowicznie dopięli swego. Atakującego Widucha zdaniem arbitra nieprzepisowo zatrzymywał zawodnik LKS Rajsko. Gola  z wapna strzelił Brańka.

Górnik urwał liderowi pierwsze punkty w rundzie wiosennej. Sam traci jednak do niego cztery oczka, a dwa do wicelidera. Warto pamiętać, że w następnej kolejce podopieczni Wojciecha Włodarczyka pauzują.

,,W pierwszej połowie przyjezdni minimalnie przeważali. Na 2;0 moim zdaniem nie zasługiwali. W drugiej połowie dominowaliśmy. Rywal ograniczał się do wybijania piłek. Graliśmy dobrze nawet wtedy, gdy było nas dziesięciu. Czujemy spory niedosyt” – powiedział Wojciech Włodarczyk, trener Górnika Brzeszcze.

,,Pierwsza część meczu należała do nas. Mogliśmy wtedy dobić przeciwnika. Później jednak daliśmy się zdominować. Szkoda, że nie udało się wybronić trzech punktów. Na tym spotkaniu działo się dużo dziwnych rzeczy. Nerwowo było na boisku i poza nim” – powiedział Grzegorz Bąk, grający trener LKS Rajsko.

Sobota 19 maja Górnik Brzeszcze – LKS Rajsko 2;2 

Bramki; 0;1 Sieczko rzut karny 25., 0;2 Mika, 1;2 Janik 63., 2;2 Brańka rzut karny 90 plus 1

Składy;

Górnik Brzeszcze; Korzec – Żmudka, Witasik zm. 46. Janik 80. czerwona, Drabczyk zm. 80. Michalik, Salepa zm. 46. Lis, Widuch – Waluś, Czerwik, Sojka, Ochman zm. 65. Brańka – Senkowski. Trener; Wojciech Włodarczyk.

LKS Rajsko; Gielarowski, Sieczko, Baluś, Czarnik, Zimnal, Mika, Scąber zm. 90 Welber, Matlak, Jędrusik, Skiernik, zm. 60. Opala zm. Bąk, Piskorz. Trener; Grzegorz Bąk.