polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W 4. minucie po wrzucie z autu Kwadransa gola głową zdobył Banaszak. W 25. minucie po prostopadłym podaniu Bartuli sam na sam z bramkarzem wyszedł Porębski, ale został przez niego sfaulowany. Karnego wykorzystał Żmuda.
W 56. minucie w polu karnym podcięty został przez obrońcę Szczepaniak. Rzut karny ponownie pewnie wykorzystał Żmuda. W 60. minucie indywidualną akcję skrzydłem przeprowadził Kwadrans i celnie uderzył na dalszy róg. W 72. minucie akcję prawą stroną przeprowadził Porębski i zacentrował w pole karne, gdzie gola uderzeniem głową zdobył Żmuda.
W 75. minucie bramkę zdobyli przyjezdni. K. Kowalczyk podał do B. Kowalczyka, który uderzył skutecznie z boku na dalszy róg. W 76. minucie Domżał zagrał ze środka pola za plecy obrońców do Żmudy. Ten po 40 metrowym rajdzie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem zdobywając 24. bramkę w tym sezonie.
,,Wygraliśmy wysoko i pewnie, ale rywal też prezentował dobre fragmenty gry. Szczególnie było tak pod koniec pierwszej połowy, gdy miał szanse nawet na wyrównanie. Cieszy spora liczba kibiców na tym derbowym meczu. Na indywidualne wyróżnienie zasługuje nasz kapitan Mateusz Żmuda za zdobycie czterech goli w tym spotkaniu. Zawodnik ten zdeklarował się, że kolejny sezon również grać będzie w naszym klubie, co nas bardzo cieszy” – powiedział Bogusław Bartula, prezes Skawy Podolsze. ,,W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze. Mieliśmy trzy bardzo dobre sytuacje strzeleckie. W drugiej odsłonie szybko straciliśmy gole po naszych prezentach. Po drugim golu gra nam się posypała. Brakuje nam motywacji i charakteru, gdy przegrywamy. Chłopcy zwieszają wtedy głowy na dół i przestają grać. Gratuluję Skawie zwycięstwa” – powiedział Patryk Cienkosz, grający trener LKS Palczowice.
,,Wygraliśmy wysoko i pewnie, ale rywal też prezentował dobre fragmenty gry. Szczególnie było tak pod koniec pierwszej połowy, gdy miał szanse nawet na wyrównanie. Cieszy spora liczba kibiców na tym derbowym meczu. Na indywidualne wyróżnienie zasługuje nasz kapitan Mateusz Żmuda za zdobycie czterech goli w tym spotkaniu. Zawodnik ten zdeklarował się, że kolejny sezon również grać będzie w naszym klubie, co nas bardzo cieszy” – powiedział Bogusław Bartula, prezes Skawy Podolsze.
,,W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze. Mieliśmy trzy bardzo dobre sytuacje strzeleckie. W drugiej odsłonie szybko straciliśmy gole po naszych prezentach. Po drugim golu gra nam się posypała. Brakuje nam motywacji i charakteru, gdy przegrywamy. Chłopcy zwieszają wtedy głowy na dół i przestają grać. Gratuluję Skawie zwycięstwa” – powiedział Patryk Cienkosz, grający trener LKS Palczowice.
Niedziela 29 maja Skawa Podolsze – LKS Palczowice 6:1 (2:0) Bramki: 1:0 Banaszak (4.), 2:0 Żmuda rzut karny (25.), 3:0 Żmuda rzut karny (56.), 4:0 Kwadrans (60.), 5:0 Żmuda (72.), 5:1 B. Kowalczyk (75.), 6:1 Żmuda (76.)
Składy: Skawa Podolsze: Świergosz, Domżał, Żmuda, Damian Banaszak, Dominik Kajfasz, Akdeniz (46. Szczepaniak), T. Bartula (65. Kurzak), Yatsun, J. Kwadrans, Kołaczek (75. Bałuch), Porębski. Trener: Damian Banaszak.