polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
W 7. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Z prawej strony w pole karne dośrodkował Bąba, a gola strzałem głową zdobył Jasiński.
Później dwa celne ciosy zadali przyjezdni. W 15. minucie Hankus zagrał wzdłuż szesnastki do Żmudy, który wymanewrował obrońcę i skierował piłkę do siatki. W 17. minucie Hankus obsłużył prostopadłym podaniem strzelca poprzedniego gola. Zawodnik Soły i tym razem się nie pomylił.
W 25. minucie powody do radości mieli piłkarze, działacze i sympatycy Orła. Bąba wrzucił futbolówkę na głowę Jasińskiego. Snajper gospodarzy był precyzyjny. Bramka na 2:2 była w zasadzie kopią trafienia na 1:0. W 48. minucie było 3:2. Jasiński podał Ostrowskiemu. Zawodnik drużyny prowadzonej przez Marka Kudłacika uderzył dobrze prawą nogą na dłuższy róg.
„Dobrze weszliśmy w mecz. Później dekoncentracja kosztowała nas utratę dwóch goli. Nie podłamaliśmy się jednak. Na drugą połowę wyszliśmy skoncentrowani i pewni siebie i to przyniosło efekt. Mecz mógł się podobać kibicom. Obie drużyny nastawiły się na atak. My graliśmy całą drużyną w pełni zaangażowani. To było ważne dla nas zwycięstwo w aspekcie walki o awans” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice. „Sprawiedliwym wynikiem byłby remis. Mieliśmy więcej sytuacji strzeleckich. Niestety kolejny raz przytrafiły nam się bardzo proste błędy w defensywie, które znów przypłacamy punktami” – powiedział Jarosław Płonka, trener Soły Łęki.
„Dobrze weszliśmy w mecz. Później dekoncentracja kosztowała nas utratę dwóch goli. Nie podłamaliśmy się jednak. Na drugą połowę wyszliśmy skoncentrowani i pewni siebie i to przyniosło efekt. Mecz mógł się podobać kibicom. Obie drużyny nastawiły się na atak. My graliśmy całą drużyną w pełni zaangażowani. To było ważne dla nas zwycięstwo w aspekcie walki o awans” – powiedział Marek Kudłacik, grający trener Orła Witkowice.
„Sprawiedliwym wynikiem byłby remis. Mieliśmy więcej sytuacji strzeleckich. Niestety kolejny raz przytrafiły nam się bardzo proste błędy w defensywie, które znów przypłacamy punktami” – powiedział Jarosław Płonka, trener Soły Łęki.
Sobota 16 kwietnia Orzeł Witkowice – Soła Łęki 3:2 (2:2) Bramki: 1:0 Jasiński (7.), 1:1 Żmuda (15.), 1:2 Żmuda (17.), 2:2 Jasiński (25.), 3:2 Ostrowski (48.)
Składy: Orzeł Witkowice: Kudłacik, Gros (75. Jedliński), Juras, Janeczko, Walus, Hankus, Kuźma, Ostrowski (90. Rokowski), Wandor, Bąba (64. Szypuła), Jasiński (90. Mitoraj). Trener: Marek Kudłacik.