Ciekawy mecz w Broszkowicach

Puls Broszkowice wygrał na swoim boisku z LKS Piotrowice 3:2.

Pierwsi bramkę zdobyli gospodarze. Janik zagrał wzdłuż bramki. W zamieszaniu podbramkowym zawodnik LKS Piotrowice tak niefortunnie interweniował, że skierował piłkę do swojej bramki. Później Janik zagrał prostopadle do Michała Barciaka, który przelobował bramkarza.

W 60. minucie Korecki wymanewrował swojego stopera i zdobył bramkę kontaktowego. W 75. minucie po rzucie wolnym z prawej strony Piotra Frączka defensor Pulsu pokonał własnego golkipera. Wynik ustalił Janik. Tobik zagrał  z prawego skrzydła, a piłkę do pustej bramki skierował Janik.

„To był jeden z naszych słabszych meczów. W pierwszej połowie nie było jeszcze tak źle. W drugiej graliśmy bardzo słabo” – powiedział Marcin Barciak, grający trener Pulsu Broszkowice.

„Nie powinniśmy przegrać tego meczu. Mieliśmy dużo sytuacji. Trafialiśmy w słupki i poprzeczki. Straciliśmy gola w końcówce. Prawdopodobnie było to spowodowane tym, że w 80. minucie z boiska z powodu kontuzji zeszło dwóch naszych stoperów” – powiedział Piotr Frączek, grający działacz LKS Piotrowice.

Sobota 10 września Puls Broszkowice – LKS Piotrowice 3:2
Bramki: 1:0 gol samobójczy, 2:0 Michał Barciak, 2:1 Korecki (60.), 2:2 gol samobójczy(75.), 3:2 Janik

Składy:
Puls Broszkowice: Strzelecki, Opala, Michał Barciak, Augustyn, Chylaszek (60. Bebak), Knapik, Marcin Barciak, Ł. Kumor (46. Tobik), Michalec, Piwowarski, Janik. Trener: Marcin Barciak.

LKS Piotrowice: Stachura, Mikołajek (80. Figura), Żmuda, Marsowicz (80. Klimczyk), Głąb, Paweł Frączek, M. Frączek, Grabowski (80. Miętka), Rogalski, Korecki, Hałatek (20. Piotr Frączek). Trener: Daniel Zaborowski.