Bramkarz nie pomógł Strumieniowi

Paweł Obstarczyk  |   Piłka nożna  |   3 maja 2016 15:26
Udostępnij

Przeciszovia wygrała 3:1 z Strumieniem. Mecz odbył się w Polance Wielkiej.
Goście wyszli na prowadzenie w 5. minucie. Jeden z zawodników klubu z Przeciszowa uderzył z bocznego sektora boiska. Błąd popełnił bramkarz, który odbił piłkę przed siebie. Do pustej bramki skierował ją Dzidecki.

Kolejne gole padły w drugiej połowie. W 51. minucie Matla dośrodkowywał z rzutu rożnego, a celnie głową strzelił Dzidecki. W 58. minucie Lasek próbował wrzucić futbolówkę w pole karne. Z dośrodkowania wyszedł jednak strzał, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

W 75. minucie sędzia przyznał gospodarzom rzut karny. Strzał Romanka obronił golkiper. Piłka wyszła jednak na róg. Po dośrodkowaniu Nowaka na dalszy róg precyzyjnie uderzył Drabczyk. Mecz zakończył się wynikiem 1:3.

– Goście mieli trzy sytuacje do strzelenia gola i wszystkie wykorzystali. My również mieliśmy swoje okazje, ale nie byliśmy skuteczni. Myślę tu przede wszystkim o szansach moich, Nowaka i Hamerskiego. Dziś słabym punktem w moim zespole był bramkarz. Lepiej mógł zachować się przy każdej z bramek – powiedział Mariusz Gałgan, grający trener Strumienia Polanka Wielka.

– Na początku rywal mocno zaatakował. Druga bramka nas uspokoiła, a po trzeciej było już po meczu – powiedział Sebastian Szewczyk, trener Przeciszovii Przeciszów.

Sobota 30 kwietnia Strumień Polanka Wielka – Przeciszovii Przeciszów 1:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Dzidecki (5.), 0:2 Dzidecki (51.), 0:3 Lasek (58.), 1:3 Drabczyk (75.). Romanek (Strumień) nie wykorzystał rzutu karnego.

Składy:
Strumień Polanka Wielka: Jarzyna (70. D. Płonka) – Wasztyl, B. Drabczyk, S. Drabczyk (55. Kornaś), Łukaszczyk – Romanek, Tobiasz, Hamerski, Wanat (60. Zieliński) – Nowak, Gałgan (75. Kozub). Trener: Mariusz Gałgan.

Przeciszovia Przeciszów: Antecki, Bartuś, Błaszak, Dzidecki, Hutny, Lasek, Matla (85. Szafraniec), Niedziela, Samek (83. Michałek), Tobik, Wanat (63. Pawela). Trener: Sebastian Szewczyk.

Komentarze
  • 3 maja 2016 17:49

    Kibic Strumienia

    Tylko jaki sens miała zmiana bramkarza przy wyniku 0:3 ?


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.