polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Fragment meczu Zaborzanka Zaborze - LKS Głębowice z poprzedniego sezonu. Fot. Paweł Obstarczyk
Zaborzanka wygrała 4:1 z Sygnałem Włosienica. Tym razem lider nie stracił więc punktów. W spotkaniu lidera B klasy z outsiderem tych rozgrywek nikt nie miał problemów z wskazaniem faworyta. W poprzedniej kolejce klub z Zaborza stracił dwa punkty, więc teraz musi bardziej uważać.
W 20. minucie wynik spotkania otworzył Jęczała. Zawodnik Zaborzanki uderzył głową piłkę wcześniej wyrzuconą z autu przez Przybyłę i dał gospodarzom prowadzenie. W 25. minucie Krawczyk otrzymał futbolówkę od strzelca gola na 1:0, minął bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki.
W 30. minucie było 3:0. Krawczyk wymanewrował trzech obrońców, a później oddał precyzyjny strzał na dalszy róg . W 70. minucie rzut wolny z 25 metrów wykonywał Sulkiewicz. Piłkarz Sygnału nie pomylił się i umieścił piłkę w siatce przy bliższym słupku. W 80. minucie wynik spotkania na 4:1 ustalił Krawczyk. Oddał on precyzyjny strzał głową. Zawodnik zespołu gospodarzy trzeci raz wpisał się na listę strzelców.
– Staraliśmy się nawiązać równorzędną walkę z liderem i zagrozić jego bramce, ale zdecydowana większość naszych ataków kończyła się przed szesnastką. W ostatnich 30 minutach przeważaliśmy i mieliśmy sytuacje bramkowe, ale nie wykorzystał ich Nycz, Kasperek i Oczkowski. Wtedy było już jednak za późno – powiedział Damian Pałamarczuk, grajacy trener Sygnału Włosienica.
– Przez większość meczu prowadziliśmy grę. Mogliśmy wygrać wyżej. W końcówce byliśmy rozluźnieni. Starał się to wykorzystać przeciwnik. Uważam, że wygraliśmy zasłużenie – powiedział Rafał Przybyła, grający trener Zaborzanki Zaborze.
Sobota 30 kwietnia Zaborzanka Zaborze – Sygnał Włosienica 4:1 (3:0) Bramki: 1:0 Jęczała (20.), 2:0 Krawczyk (25.), 3:0 Krawczyk (30.), 3:1 Sulkiewicz (70.), 4:1 Krawczyk (80.)
Składy: Zaborzanka Zaborze: Pędlowski (46. Polak) – Jęczała, Katerla, Gajewski, Szabla – Stańczyk (67. Borowski), Przybyła (62. Kiełtyka), Semik, Malinkiewicz (60. Welber) – Wróbel, Krawczyk. Trener: Rafał Przybyła.