polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fragment meczu Iskra Brzezinka - Zgoda Malec. Fot. Paweł Obstarczyk
Iskra zremisowała bezbramkowo na swoim obiekcie z Pulsem.
Kibice, którzy przyszli w sobotę na trybuny koło boiska w Brzezince nie obejrzeli goli. W spotkaniu nie zabrakło jednak walki. Zawodnicy obu ekip grali ambitnie. Piłkarze Iskry o Pulsu sttworzyli po kilka sytuacji podbramkowych, ale żadnej z nich nie wykorzystali.
– Myślę, że lekka przewaga należała do nas. Szkoda czterech niewykorzystanych sytuacji bramkowych. Trzeba jednak pamiętać o tym, że przeciwnik też miał swoje szanse. Remis był wynikiem sprawiedliwym. W naszym przypadku cieszy zero z styłu. Nasza gra powoli się poprawia Nie jest to jeszcze ideał, ale postęp jest widoczny – powiedział Patryk Cienkosz, grający trener Iskry Brzezinka.
– To był wyrównany mecz. Nie brakowało w nim walki. Obie drużyny grały ostrożnie, by nie popełnić błędów. Bramki jednak mogły paść – powiedział Piotr Żak, grający trener Pulsu Broszkowice.
Sobota 3 września Iskra Brzezinka – Puls Broszkowice 0:0
Składy: Iskra Brzezinka: Baruś – Baranek (46. Nagi), Koczur, Mika, Kucharczyk – Wrona, Cienkosz, Kopacz (70. Szczepaniak), Słota – Malicki (46. Rusinek), Rymek. Trener: Patryk Cienkosz.