polecamy
Fakty z powiatu: Kiermasz świąteczny w starostwie – FOTO
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Biało-niebiescy wywiązali się z roli faworyta, wygrywając 4:1. W niedzielę podopieczni Nika Zupancića zagrają u siebie z sosnowieckim Zagłębiem.
Dziś w Sanoku oświęcimianie objęli prowadzenie za sprawą Pawło Padakina, który pokonał sanockiego golkipera podczas gry w liczebnej przewadze. Na ławce kar odpoczywał wówczas Jere Karlsson. Także w przewadze, ale już podwójnej, padł drugi gol dla Re-Plast Unii. Z pierwszego krążka między parkanami Dominika Salamy przymierzył Roman Diukow.
Czas gospodarzom bardzo szybko uciekał, a oświęcimianie mogli grać spokojnie. Trener sanoczan poprosił o czas, a w końcówce zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza. Właśnie w tym okresie „kropkę nad i” postawił Teddy da Costa. Trzy punkty pojechały zatem do Oświęcimia i wicemistrzowie kraju mogą już myśleć o niedzielnym meczu z Zagłębiem.