polecamy
Fakty z powiatu: Kiermasz świąteczny w starostwie – FOTO
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W tym roku rozegrane zostaną już tylko dwie serie gier. Najbliższa jutro.
Prowadzący w tabeli oświęcimianie wybierają się do Jastrzębia na mecz z miejscowym JKH GKS. Drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera zajmuje piąte miejsce w tabeli i nie zagra w tym roku w finałach Pucharu Polski (28-30 w Oświęcimiu).
Biało-niebiescy z JKH GKS Jastrzębie w tym sezonie spotkali się trzykrotnie. W pierwszym meczu w Oświęcimiu wicemistrzowie Polski zwyciężyli 3:0 po golach Pawło Padakina, Tommiego Laakso i Krystiana Dziubińskiego.
W rewanżu na „Jastorze” oświęcimianie pokonali rywali po dogrywce 2:3. Bramki w tym spotkaniu dla gospodarzy strzelili Eduards Hugo Jansons i Mark Kaleinikovas. Z kolei dla gości trafiali Filipp Pangiełow-Jułdaszew, Sebastian Kowalówka oraz Peter Bezuska.
Ostatnia konfrontacja tych zespołów w Oświęcimiu zakończyła się piłkarskim wynikiem. Jastrzębianie wygrali 1:0, a gola na wagę kompletu punktów strzelił Josef Mikyska. Jak będzie we wtorek? Z jutrzejszych gier równie ciekawie zapowiadają się derby Śląska w Tychach. Będzie to swoisty sprawdzian przed pojedynkiem Tychów z Katowicami w półfinale Pucharu Polski.
Ostatnia tegoroczna kolejka rozegrana zostanie już w najbliższy czwartek. Oświęcimianie zagrają w Tychach. Starcia tych drużyn akurat nie potrzebują reklamy, bo emocji z pewnością nie zabraknie.
JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim (godz. 18)
GKS Tychy – GKS Katowice (godz. 18)
Comarch Cracovia – Tauron Podhale Nowy Targ (godz. 18.30)
KH Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec (godz. 18.30)
Pozytywny Teddy Bear Toss