polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Biało-niebieskim unitkom będzie bardzo potrzebny doping z trybun w szalenie trudnym półfinale z Polonią Bytom. Fot. Sławomir Momot
W pierwszym meczu w Oświęcimiu podopieczne Wojciecha Stachury zwyciężyły 3:1, po dwóch golach Karoliny Makuch i jednym trafieniu Sandry Piotrowskiej. Przed rewanżem w stolicy Wielkopolski biało-niebieskie miały zatem dwubramkową zaliczkę.
Co ciekawe, w Poznaniu odnotowano dokładnie taki sam rezultat na korzyść unitek. Dwukrotnie bramkarkę Kozic pokonała Anna Kot, a raz Karolina Makuch. Autorką honorowego gola dla poznanianek była Marta Krzyżanowska. Dzięki dwóm wygranym oświęcimianki awansowały do grona czterech ekip, które powalczą o medale.
Rywalkami UKHK Unii w półfinale będą zdecydowane faworytki całych rozgrywek, czyli bytomska Polonia. Ten zespół zdobywał tytuły mistrzyń Polski w ośmiu ostatnich sezonach. W ćwierćfinale play-off Polonia niczym czołg przejechała się po Białych z Jastrzębia, wygrywając na wyjeździe 14:0 i u siebie aż 23:0.
Te wyniki najlepiej obrazują siłę rywala z którym przyjdzie w półfinale zagrać zespołowi z Oświęcimia. UKHK Unia nie będzie miała zatem nic do stracenia.
Rewanż tydzień później w Bytomiu. W drugim półfinale Kojotki Naprzód Janów skrzyżują kije z gdańskim Stoczniowcem.