Unia walczyła do końca i to się jej opłaciło – FILM, FOTO

Paweł Obstarczyk  |   Hokej  |   31 stycznia 2019 14:43
Udostępnij

KS Unia Oświęcim wygrała z Zagłębiem Sosnowiec w kwalifikacjach o play-off. Kolejny mecz w piątek w Sosnowcu o godz. 19.

W tym meczu od początku aktywni byli kibice, którzy wspierali dopingiem Unię. Jest to wynik ich spotkania z  zawodnikami. Odbyło się ono  z inicjatywy dopingujących.

W spotkaniu pierwszy raz oświęcimskiej publicznosci pokazał Peter König. Trzydziestoletni Słowak jest nowym nabytkiem Unii. Wcześniej grał w HK Nitra, Berkucie Kijów, HC Kometa Brno, MHC Martin, HK Poprad, HC Nove Zamky i HC Bratysława.

Mecz zaczął się od naporu Unii. W 3. minucie groźny strzał z lewego bulika oddał Działko.  W 7. minucie Trandin uderzył z lewego bulika z nadgarstka. Bramkarz odbił gumę łokciem. W 9. minucie Šaur  nie wykorzystał zamieszania pod bramką i skiksował. Gospodarze byli w natarciu, ale niewiele z tego wynikało.

W 12. minucie na ławce kar usiadł Tabaček. Goście bardzo szybko to wykorzystali, bo już  w pierwszej akcji. Z lewego skrzydła zagrał Turoň. Káňa  przełożył krążek na kiju i strzelił z bliska z nadgarstka. Guma wpadla do bramki przy lewym słupku.

W 19. minucie sędzia podjal decyzję o nieuznaniu gola. Trandin trafił do siatki. Bramka była jednak ruszona.

W pierwszej tercji gra Unii była nieskładna. Wiele w jej grze niedokładności i nic nie wnoszących zagrań. Bardziej zgrane były akcje Zagłębia.

W pierwszej części drugiej części gry gospodarze grali z przewagą i to nawet podwójną. Dwie akcje mogły zakończyć się golami. W 21. minucie strzał Themara obronił Radziszewski. W 23. minucie Trandin wjechał pod bramkę przy lewym słupku. Nikt nie zamknął jego dogrania. W 33. minucie bardzo duży błąd Maciejewskiego mógł kosztować klub z Oświęcimia utratę gola. Bernacki wyszedł z akcją sam na sam z Fikrtem, ale przegrał z nim pojedynek.

W 41. minucie składną akcję gości strzałem zakończył Horzelski. Fikrt był na posterunku.  W 43. minucie faulowany był Piotrowicz . Karnego nie wykorzystał Trandin. Lepszy okazał się ,,Radzik’’.  W 44. minucie zakotłowało się pod bramką Unii. Jaskólski i Rutkowski próbowali z bliska pokonać Fikrta. Nie udało im się to.

W 55. minucie trybuny eksplodowały.  Krążek do siatki skierował Przygodzki. Dobił uderzenie Themára. W 57. minucie z bliska celnie uderzył Po zagraniu Danecka uderzał S. Kowalówka. Zawodnik Unii musiał dobijać swój strzał, ale zrobił to skutecznie.

,,Łapaliśmy dużo kar i to nas zgubiło. O sędziach nie będę się wypowiadał. Odpoczywamy teraz i gramy  unas, żeby tu wrócić. Skuteczność nie do końca nam dopisała. Dobrze zagrał Radziszewski – powiedział Marcin Kozłowski, trener Zagłębia Sosnowiec.

Środa 30 stycznia Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:1, 0:0, 2:0)
Bramki 0:1  Káňa –  Turoň (5/4)(11.16 ), 1:1 Przygodzki – Themár (53,10),2:1 S. Kowalówka – Daneček – Tabaček (56:.24),
Składy :
Unia Oświęcim: Fikrt – Vehmanen, Šaur, S. Kowalówka, Kiilholma, Themár – Bezuška, König (2), Tabaček (2), Trandin, Przygodzki – Kowalówka, Maciejewski, Piotrowicz, Daneček, Adamus – Paszek, Wanat, Malicki. Trener: Witold Magiera.
 
Zagłębie Sosnowiec: Radziszewski – Turoň, Pavúk (4), Stoklasa, Butsenko, Luka – Akimoto (2), Podsiadło, T. Kozłowski, Słaboń, Salamon – Charousek, Działo;, A. Jaskólski, Rutkowski, Bernacki – Horzelski (2), Gniewek, Stoklasa, Sikora, Káňa (12). Trener: Marcin Kozłowski.

Najnowsze realizacje wideo