Re-Plast Unia za burtą. Zdarta płyta gra…

Re-Plast Unia przegrała w półfinale z Tychami i pożegnała się z marzeniami o udziale w finale Pucharu Polski. Fot. Aleksandra Hołowiejczuk

To znowu nie ten turniej, znowu nie ten czas. Ciągle gra ta sama zdarta płyta. Re-Plast Unia Oświęcim pożegnała się z marzeniami o zdobyciu Pucharu Polski.

Przed drugim półfinałem spodziewano się raczej hokejowych szachów. Wydawało się, że goli będzie jak na lekarstwo, a dominująca z obu stron będzie raczej gra w destrukcji. Tymczasem oglądaliśmy bramkowy festiwal ze zwrotami akcji. Niestety bez happy endu…

A zaczęło się znakomicie i po pierwszej tercji kibice z Oświęcimia byli w doskonałych humorach. Najpierw Andrej Denyskin, a później Miłosz Noworyta pokonali Tomasa Fucika, stawiając swój zespół w komfortowej sytuacji. Jeszcze przed pierwszą przerwą można było posłać tyszan „na deski”, ale Henry Karjalainen zmarnował karnego.

W drugich 20 minutach wszystko się jednak zmieniło, a tyszanie zdołali „wrócić do gry”. W 36 minucie doprowadzili do remisu, ale Re-Plast Unia już po 25 kolejnych sekundach odzyskała prowadzenie. Jak się później miało okazać po raz ostatni w tym półfinale. Upłynęło bowiem zaledwie kolejnych 55 sekund i znowu mieliśmy remis.

O wszystkim rozstrzygała zatem ostatnia tercja w której skuteczniejsi byli trójkolorowi. GKS po raz pierwszy objął prowadzenie za sprawą Radosława Galanta, a później wykorzystał liczebną przewagę (Wiktor Turkin). To był kluczowy moment tego starcia. Oświęcimianie szukali kontaktowego trafienia i w końcówce grali już bez bramkarza. Wówczas wynik strzałem do pustej bramki ustalił Wiktor Turkin.

W jutrzejszym finale GKS Tychy zmierzy się z JKH GKS Jastrzębie. Zespołowi z Oświęcimia pozostała już tylko walka o ligowe punkty i możliwie najlepszą pozycję wyjściową przed play-off.

Re-Plast Unia – GKS Tychy 3:6 (2:0, 1:3, 0:3)
Bramki: 1:0 Denyskin (Bezuska, S. Kowalówka) 11.40, 2:0 Noworyta (Sadłocha, Bezuska) 18.45, 2:1 Jeziorski (Komorski, Ciura) 32.15, 2:2 Turkin (Padakin) 36.30, 3:2 Valtola (Uimonen, Ahopelto) 36.55, 3:3 Kaskinen (Bukowski, Łyszczarczyk) 37.50, 3:4 Galant (Pociecha, Ciura) 45.05, 3:5 Turkin (Mroczkowski, Pociecha) 47.34, 3:6 Turkin 59.14.

Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Przemysław Gabryszak (główni), Sławomir Szachniewicz, Michał Gerne (liniowi). Kary: 4 i 4 minuty.
Re-Plast Unia: Lundin – Ackered, Diukow, Dziubiński, Olsson Trkulja, Sadłocha – Valtola, Uimonen, Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuska, Jakobsons, Denyskin, Krzemień, S. Kowalówka – Noworyta, Prokopiak, Prusak, Wanat, Łoza.
Trener: Nik Zupancić.