polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Na początku lat dziewięćdziesiątych poprzedniego wieku do Oświęcimia z sosnowieckiego Zagłębia trafiło kilku zawodników, którzy poważnie przyczynili się do późniejszej hegemonii biało-niebieskich w polskim hokeju.
Ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego ściągnięto prawdziwą armię zaciężną bramkarza – Wojciecha Bacę, obrońców – Marka Cholewę, Tomasza Zajączkowskiego, napastników – Dariusza Płatka, Sławomira Wielocha, wychowanka Unii Waldemara Klisiaka, Roberta Żymankowskiego i Piotra Sadłochę.
Ten ostatni został zapamiętany w Oświęcimiu przede wszystkim jako autor wyrównującego gola w ostatnim z finałowych spotkań z Naprzodem Janów w sezonie 1991/92. W rozstrzygającym o złocie pojedynku Piotr Sadłocha trafił na 1:1, a później Unia była już nie do zatrzymania dla janowian. Zwyciężyła 7:1 zdobywając pierwszy tytuł mistrzowski.
Teraz do Tauronu Re-Plast Unii trafia syn Piotra Sadłochy – Kamil. Ma 24 lata i gra na pozycji środkowego napastnika. Waży 84 kilogramy, przy 180 centymetrach wzrostu.
Jeszcze w latach dziecięcych Kamil Sadłocha wyjechał wraz z rodzicami wyjechał z Sosnowca do USA i zamieszkał w Chicago. Ma na swoim koncie występy w nieoficjalnych reprezentacjach młodzieżowych Stanów Zjednoczonych.