polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Nie doszło z kolei do inauguracji rozgrywek w Krakowie. W efekcie problemów z pleksą przełożono spotkanie Comarch Cracovii z toruńską Energą.
Re-Plast Unia szybko dziś pokazała Zagłębiu kto tu rządzi. Biało-niebiescy potrzebowali zaledwie niespełna 200 sekund, aby wyprowadzić dwa skuteczne ciosy. Najpierw kapitan Krystian Dziubiński trafił niemal z zerowego konta podczas gry w przewadze, a na 2:0 podwyższył Sebastian Kowalówka.
Zagłębie niespodziewanie szybko otrząsnęło się po tych trafieniach i zaczęło odrabiać straty. W efekcie w 13 minucie mieliśmy remis. Dobrze, że na krótko przed pierwszą przerwą krążek w podbramkowym zamieszaniu posłał do siatki Jan Sołtys, a tuż po wznowieniu gry czwartego gola dla gospodarzy zdobył Kamil Sadłocha.
W trzeciej tercji z oświęcimską publicznością w efektowny sposób przywitał się nowy nabytek – Kalle Valtola, który ustrzelił dublet. Goście zdołali tylko skorygować wynik na 6:3, wykorzystując grę w przewadze. Do końca spotkania brakowało wówczas zaledwie 18 sekund.
Kolejnym rywalem oświęcimian będą nowotarskie „Szarotki”. Mecz z Podhalem już w najbliższą niedzielę w Nowym Targu. Początek zaplanowano na godz. 17.
Bramki: 1:0 Dziubiński (Ackered, Olsson Trkulja) 2.37, 2:0 S. Kowalówka (Krzemień, Denyskin) 3:13, 2:1 Lindgren (Valtola) 8.09, 2:2 Karasiński (Charvat, Saur) 12.48, 3:2 Sołtys (Krzemień, Bezuska) 19.01, 4:2 Sadłocha (Olsson Trkulja) 20.39, 5:2 Valtola (Ahopelto, Heikkinen) 37.24, 6:2 Valtola (Jakobsons, Heikkinen) 45.21, 6:3 Nahunko (Krężołek, Szturc) 59.42. Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Wojciech Wrycza (jako główni), Andrzej Nenko, Grzegorz Cytawa (jako liniowi). Kary: 6 i 8. Widzów: 1.500.
Re-Plast Unia: Lundin – Ackered, Diukov, Sadłocha, Dziubiński, Olsson Trkulja – Jakobsons, Valtola, Ahopelto, Heikkinen, Karjalajnen – Bezuska, M. Noworyta, Denyskin, Krzemień, S. Kowalówka – Prokopiak, Dudkiewicz, Prusak, Wanat, Sołtys. Trener: Nik Zupancic.