Na początek play-off znowu derby. W ćwierćfinale z Comarch Cracovią

Comarch Cracovia będzie rywalem mistrzów Polski z Oświęcimia w ćwierćfinale play-off. Fot. Aleksandra Hołowiejczuk
Zagłębie Sosnowiec czy Comarch Cracovia? Kogo wybiorą katowiczanie, a który rywal zostanie dla Re-Plast Unii? Wszystko jest już jasne.
Po ostatniej kolejce sezonu zasadniczego, tylko dwie drużyny praktycznie wchodziły w grę jeśli chodzi o ćwierćfinałowego rywala mistrzów Polski. Wiadomo było, że najlepszy po sezonie regularnym GKS Tychy wybierze Texom STS Sanok. Katowiczanie postawili na siódmy zespół w tabeli. Będziemy mieli zatem Górnośląsko-Zagłębiowskie derby, gdzie Gieksa zmierzy się z sosnowieckim Zagłębiem. Re-Plast Unii pozostała zatem Comarch Cracovia, a w czwartej parze JKH GKS Jastrzębie zagra z toruńską Energą.
Do derbów Małopolski doszło także przed rokiem na etapie ćwierćfinałów play-off. Po wyniszczającym boju oświęcimianie wyeliminowali Cracovię dopiero po maksymalnej ilości, siedmiu terminów (4:3). Ostatni mecz w tej parze przy Chemików po pasjonującym i pełnym dramaturgii spektaklu gospodarze wygrali 1:0. To tak nakręciło biało-niebieskich, że byli już nie do zatrzymania. W półfinale ograli tyszan, a później zdobyli złoto po kolejnych horrorach z Katowicami. Jak będzie teraz?
W tym sezonie w potyczkach Re-Plast Unii z Comarch Cracovią decydującym atutem okazywała się własna hala. Oświęcimianie trzykrotnie wygrywali na swoim lodzie (3:0, 2:1, 6:1). Z kolei pod Wawelem lepsi byli krakowianie (9:4, 7:4). Na Pasy niewątpliwie trzeba uważać. Wiadomo, że w play-off każdy zespół rzuca na lód wszystko co ma najlepszego. To przecież już ten etap sezonu z cyklu być albo nie być.