polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Powiatowa Rada Rynku Pracy pierwszy raz w nowej kadencji
Hokeiści TH Unii Oświęcim wygrali w sobotę na wyjeździe w Katowicach 7:3 z tamtejszym HC GKS, a dzień później pokonali śląskich zawodników 4:1. Obie drużyny kandydujące do awansu do Ekstraligi spotkały się w hali lodowej Małego Spodka.
Już w pierwszym meczu zawodnicy Unii chcieli udowodnić, że zasługują na pierwsze miejsce, które dotychczas zajmowali. Dodatkową motywacją dla hokeistów była obecność setki kibiców z Oświęcimia. Przyjechali oni dwoma autokarami, by wspomóc swój ulubiony klub dopingiem. Początek meczu nie zapowiadał, że w jego trakcie może dziać się coś ciekawego. Obie ekipy starały się nie popełnić błędów, które mogłyby się skończyć utratą bramki.
Pierwszego gola w meczu strzelili hokeiści z Oświęcimia. Jej autorem był Mateusz Adamus. Stało się to w dziewiątej minucie i piątej sekundzie. Radość kibiców gości nie mogła dziwić, tym bardziej, że w ciągu kolejnych dwóc h minut ich ulubieńcy strzelili kolejne dwie bramki. W 10 minucie i czterdziestej sekundzie do siatki rywala trafił Martin Bucek, a minutę i sześć sekund później wynik na 3:0 podwyższył Łukasz Sękowski.
W drugiej tercji trener GKS zmienił bramkarza. Z tafli zszedł Zając a zastąpił go Goj. Trzeba przyznać, że bramkarz ten popisał się wieloma skutecznymi interwencjami. Gra obu drużyn się zaostrzyła. Ten fragment meczu wygrali gospodarze. Najpierw bramkę po ładnej akcji strzelił Sławomir Wieloch a bramkę kontaktową zdobył Grzegorz Sobała.
Po strzeleniu dwóch bramek hokeiści ?Gieksy? uwierzyli, że mogą odnieść sukces. Biało ? niebiescy nie mieli jednak zamiaru ułatwiać im tego zadania. W trzeciej tercji padło pięć bramek. Autorami czterech z nich byli zawodnicy drużyny przyjezdnej. W czterdziestej trzeciej minucie i pięćdziesiątej sekundzie na dwubramkowe prowadzenie wyprowadził Unię Łukasz Sękowski. Wynik na 5:2 podwyższył Marek Modrzejewski. Nadzieję na osiągnięcie dobrego wyniku dał zawodnikom GKS Karol Golec, który w pięćdziesiątej trzeciej minucie i czterdziestej dziewiątej minucie zdobył trzecią bramkę dla swojej drużyny. Trener gospodarzy postanowił zaryzykować i nakazał zejść z bramki bramkarzowi a do gry wpuścił dodatkowego napastnika. Wykorzystał to Łukasz Sękowski, który w pięćdziesiątej siódmej minucie i siódmej sekundzie ulokował krążek w pustej bramce gospodarzy zdobywając w ten sposób swoją trzecią bramkę w meczu. Trzy sekundy przed końcem spotkania gospodarzy pogrążył Karel Horny.
W niedzielnym meczu TH Unia Oświęcim drugi raz wygrała z GKS. Tym razem mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla gości. Dwa trafienia w tym meczu zaliczył Petr Valusiak a jedno Mateusz Adamus. Honorową bramkę dla zespołu gospodarzy strzelił Zetik Sobota 13 grudnia
HC GKS Katowice ? TH Unia Oświęcim 3:7 (0:3, 2:0, 1:4)
Bramki: O:1 Adamus ? Sękowski (9.05), 0:2 Bucek ? Horny (10.40), 0:3 Sękowski ? Gryc (11.46), 1:3 Wieloch ? Grobarczyk (32.06), 2:3 Sobała ? Krzysztofik ? Wieloch (34.20), 2:4 Sękowski ? Połącarz ? Horny (43.59), 2:5 Modrzejewski ? Zubek (49.33 w przewadze 5/4), 3:5 Golec (53.49), 3:6 Sękowski ? Adamus (57.07), 3:7 Horny ? Peksa ( 59.57 w przewadze 5/3)
Skład TH Unii Oświęcim: Szałaśny(2), Stańczyk (nie zagrał) ? Połącarz (2), Kasperczyk (4), Twardy, Horny (2), Bucek (2) ? Krzemień, Talaga, Modrzejewski (4), Zubek, Valusiak ? Obstarczyk, Peksa (2), Gryc, Sękowski, Adamus (10 za niesportowe zachowanie) a także Bernaś