HOKEJ. Mikrusy UKH Unia Oświęcim

Paweł Obstarczyk  |   Hokej  |   9 kwietnia 2013 01:43
Udostępnij

O hokeju, treningach, atmosferze w zespole i marzeniach z Jakubem Kurandym, Robertem Kazkiem, Michałem Jaraczem, Mikołajem Tarłowskim, Filipem Płonką i Antonim Raznowskim, zawodnikami drużyny mikrusa UKH Unia Oświęcim rozmawia Paweł Obstarczyk.

Dlaczego zdecydowaliście się na trenowanie hokeja?

– To szybka gra. Bardzo duże znaczenie w niej ma zespół. Nie da się wygrać meczów grając samemu, bez współpracy z kolegami – Robert Kazek.

– W hokeju pada dużo goli, a to każdemu zawodnikowi, który je strzela, sprawia wiele radości. Dzięki uprawianiu tej dyscypliny sportu można być sławnym i zarabiać dużo pieniędzy – Jakub Kurandy.

– Hokej to świetny sport . Nie ma tu dużo fauli. Z kolegami w drużynie można nie tylko trenować i grać, ale też zawierać przyjaźnie – Mikołaj Tarłowski.

– Ten sport jest bardzo emocjonujący i dynamiczny. Na meczach co chwile coś się zmienia. Bramka w jedną czy drugą stronę może paść w każdej sekundzie – Michał Jaracz.

Jakie są treningi?

– Treningi są ciężkie. Trzeba na nich dawać z siebie wszystko. Należy walczyć o każdy krążek – Jakub Kurandy.

– Mamy bardzo dobrego trenera. Stawia nam duże wymagania. Musimy w każde zajęcia wkładać dużo wysiłku. My wiemy, że musimy pracować nad sobą, bo inaczej nic nigdy w życiu nie osiągniemy. Pan Jaracz zawsze nas wspiera. Jest z nami na dobre i na złe – Filip Płonka.

– Trener tłumaczy nam, co mamy robić. Uczy nas nie tylko techniki, ale też tego, jak zachowywać się na tafli podczas meczu. My nie lekceważymy jego rad i poleceń i staramy się poprawiać jazdę. Jeśli chcemy być mocni i wygrywać spotkania, znosić kondycyjnie trudy meczów, to musimy ciężko trenować – Robert Kazek.

– Jesteśmy jeszcze dziećmi, ale staramy się odpowiednio przykładać do zajęć. Najcięższa jest nauka poprawnej jazdy na łyżwach. Z racji naszego wieku nie jest nam łatwo przyzwyczaić się do dużego wysiłku, ale wiemy, że ciężkie treningi pomogą się nam uodpornić. Szkoda tylko, że jest tylko jedna tafla w Oświęcimiu, gdyż często musimy trenować na jej połowie. W innych klubach mikrusy mają do dyspozycji więcej miejsca – Michał Jaracz.

Jaka jest atmosfera w waszej drużynie?

 – Czasami się kłócimy, ale później dochodzimy do porozumienia. Cieszymy się razem po wygranym spotkaniu. Po porażce wspieramy się wzajemnie. Jesteśmy jedną drużyną – Filip Płonka.

Jakie są wasze marzenia związane ze sportem?

– Chciałbym zagrać w NHL i w meczu gwiazd – Michał Jaracz.

– Pragnę się rozwijać i grać w coraz wyższych ligach i lepszych drużynach – Filip Płonka.

– Chciałbym być najlepszym hokeistą na świecie – Mikołaj Tarłowski.

– Moim marzeniem jest zagranie w drużynie seniorów Unii Oświęcim – Antoni Raznowski.

– Chcę trenować jak najdłużej, zarobić w tym sporcie dużo pieniędzy i być bogatym – Jakub Kurandy.

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Kliknij TUTAJ

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Maj 2025
Pn.Wt.Śr.Czw.Pt.Sob.Niedz.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .
close