polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
W oświęcimskim przypadku można jednak mówić o prawdziwej cegle.
Piąty półfinał oświęcimsko-tyski przyciągnął do hali lodowej przy ulicy Chemików rekordową frekwencję. Ilość kibiców miała też przełożenie na jakość, bo doping był rzeczywiście niesamowity. Przy takiej publice biało-niebiescy nie mieli po prostu prawa tego meczu przegrać. Pisaliśmy o meczu TUTAJ.
Półfinałowa atmosfera na oświęcimskich trybunach sprawiła, że już teraz finały z Katowicami zapowiadają się prawdziwie ekscytująco. Jedno jest pewne. Obrońcom tytułu z Katowic będzie szalenie ciężko wygrać w hali w Oświęcimiu, gdzie doping dosłownie „wbija w lód”. Wszyscy razem po mistrzostwo.
Zdjęcia Aleksandra Hołowiejczuk
Zrobili to. Biało-niebiescy zagrają w finale