Nie liczy się miejsce, lecz czas i postęp

Jakub Konior  |   Fakty mocno sportowe  |   17 października 2016 19:35
Udostępnij

O początkach przygody z pływaniem, kolejnych wyzwaniach sportowych i nowo nabytych umiejętnościach z Wiktorią Dach, zdobywczynią Grand Prix Małopolski w kategorii 13- latek, rozmawia Jakub Konior.

Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z pływaniem?

– Pływam od kiedy pamiętam, zawsze ciągnęło mnie w kierunku wody. W trzeciej klasie szkoły podstawowej zapisałam się do sekcji pływackiej, a więc pływaczką jestem już od czterech lat.

Jak przygotowywałaś się do udziału w Grand Prix Małopolski?

– Bardzo ciężko trenując Szczególnie skupiłam się na doskonaleniu techniki stylu grzbietowego, ponieważ nie jest ona u mnie najlepsza. Chciałam uzyskać jak najlepszy czas w stylu klasycznym więc pracowałam także nad techniką pociągnięcia pod wodą.

Które wyścigi pozwoliły Ci na zdobycie tytułu najbardziej wszechstronnej pływaczki w kategorii 13- latek?

– Starty na 100 metrów stylem klasycznym i 200 metrów stylem zmiennym.

Jakie odczucia towarzyszyły Ci po pierwszym starcie w barwach oświęcimskiej SMS (Szkoły Mistrzostwa Sportowego w PZ nr 2 – przyp. red.)?

– Niewątpliwie ogromna satysfakcja. Poczułam coś nowego niż dotychczas. Uczucie niesamowite. Nowy sezon, nowy klub, nowe wyzwania. Było
to dla mnie czymś nowatorskim. Po wyjściu z wody bałam się, że mój trener (Andrzej Brania – przyp. red.) będzie niezadowolony, lecz było zupełnie na odwrót.

Miałaś jakieś słabsze momenty podczas zawodów?

– Nie, byłam bardzo pozytywnie nastawiona do walki.

Spodziewałaś się, że w Bochni pójdzie ci, aż tak dobrze?

– Nigdy nie zakładam z góry, jak mi pójdzie na danych zawodach. Nie liczy się miejsce, lecz czas i postęp. Oczywiście była nutka nadziei, lecz niezbyt duża.

Wykorzystałaś nowe umiejętności zdobyte w trakcie obozu szkoleniowego w Centralnym Ośrodku Sportu?

– Dynamiczniejsze nawroty, dłuższe pływanie pod wodą na nogach do motyla i zakończenie do stylu grzbietowego.

Jaki jest Twój sposób na sukces?

– Ciężki i systematyczny trening oraz odpowiednie nastawienie psychiczne. To najważniejsze elementy na drodze do osiągnięcia pożądanego sukcesu.

Jakie masz plany oraz oczekiwania w rozpoczynającym się sezonie w nowym klubie pływackim?

– Chciałabym zdobyć tytuł najlepszej zawodniczki na Zimowych Mistrzostwach Małopolski, ponieważ utrzymuję to miejsce już od trzech lat i szkoda byłoby go stracić. Istotnym zamierzeniem jest także godna reprezentacja klubu na Zimowych Mistrzostwach Polski 14-latków.