polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
O minionych zawodach z cyklu Arena Grand Prix Polski w Opolu, motywacji do podejmowania nowych wyzwań, planach i marzeniach opowiada Jakub Kramarczyk, nowy rekordzista Polski niesłyszących na dystansie 1500 m stylem dowolnym w kategorii 15-17 lat, a zarazem reprezentant Oświęcimskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Pływaniu.
Z podopiecznym trenerki Alicji Woźnickiej rozmawia Jakub Konior.
Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z pływaniem?
– Wszystko zaczęło się w szóstej klasie szkoły podstawowej. Swoje „pierwsze kroki” stawiałem pod okiem trenerki Jadwigi Zieleńskiej-Starzec.
Jak wspominasz swoje początki na basenie?
– Ze względu na to, że bałem się wskoczyć do wody moje początki były bardzo trudne. Problem sprawiała mi także pozycja grzbietowa, lecz z upływem czasu było już tylko lepiej.
Pomimo dysfunkcji, która zapewne nie ułatwia Ci podejmowania codziennych wyzwań, radzisz sobie doskonale. Jak więc pokonałeś postawione na swojej drodze trudności?
– Stało się tak za sprawą cennych wskazówek, które przekazywał mi mój tata. Pamiętam gdy powtarzał, że nie ma rzeczy nie możliwych, trzeba tylko głęboko chcieć. Pomimo, że minęło już wiele lat, do dnia dzisiejszego biorę sobie to przesłanie głęboko do serca. To właśnie dzięki niemu wierze, że wszystko jest do zrobienia.
Jesteś nowym rekordzistom Polski niesłyszących na dystansie 1500 metrów stylem dowolnym. Pamiętasz swoje pierwsze odczucia tuż po przepłynięciu tych 30 długości pływalni w rewelacyjnym czasie 16.50.48?
– Ze względu na to, że mój wcześniejszy wyścig na 400m kraulem nie poszedł mi najlepiej byłem zdziwiony, że start na 1500 m stylem dowolnym pozwoli mi na uzyskanie tytułu nowego rekordzisty Polski niesłyszących na tym dystansie. Wracając do sedna pytania dominowała u mnie ogromna radość, zmęczenie, a przede wszystkim niedowierzanie.
Nad którymi elementami pracowałeś w sposób szczególny przed wyjazdem na zawody do Opola?
– W sposób szczególny skupiłem się na tym co idzie mi najgorzej, a więc pracowałem nad techniką i nawrotami.
Kto lub co w sposób szczególny jest w stanie zmotywować Cię do podejmowania nowych przedsięwzięć?
– Niewątpliwie mój tata, który powtarza mi, że lepiej się mile zaskoczyć niż niemile rozczarować. Wynika to z tego, że gdy na jednych zawodach pójdzie mi dobrze to od razu zakładam, iż tak samo będzie na kolejnych. Taką osobą jest także moja trenerka Alicja Woźnicka, która udziela mi cennych wskazówek. Do podejmowania nowych wyzwań przyczynia się także chęć rywalizacji z innymi zawodnikami.
W tym roku kończysz gimnazjum, czy w trakcie dalszej drogi kształcenia zamierzasz kontynuować swoją pływacką pasję?
– Tak, nie wyobrażam sobie zaprzestania pływania i pobijania kolejnych rekordów. Dzięki wyborze Liceum Mistrzostwa Sportowego w Powiatowym Zespole Numer 2 SOMSiT w Oświęcimiu, przez kolejne trzy lata będę mógł trenować „w barwach” Szkoły Mistrzostwa Sportowego Oświęcim w Pływaniu.
Na zakończenie chciałbym zapytać o aktualne szczególne zamierzenie 16-letniego pływaka Jakuba Kramarczyka?