Ślisko na drogach, są już pierwsze skutki

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   23 listopada 2015 12:57
Udostępnij

W poniedziałkowy poranek na drogach powiatu oświęcimskiego doszło do kilku kolizji. Samochody osobowe i ciężarówki wpadały do rowów. A wszystko przez przymrozek i śliskie drogi.

Nasi Czytelnicy informowali nas o tkwiących w rowach samochodach w Wilczkowicach, Rajsku, na Tarniówce i w okolicach Grojca. Nie o wszystkich kolizjach kierowcy informowali policję.

Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło w Kętach. Wczesnym rankiem 23-letnia mieszkanka Kobiernic jechała renaultem ulicą Sobieskiego. Na moście na Sole na oblodzonej jezdni straciła panowanie nad samochodem. Zjechała na lewy pas ruchu i czołowo zderzyła się z suzuki, prowadzonym przez 42-latka z Bulowic.

Z kolei 24-latek z Polanki Wielkiej, by uniknąć najechania na rozbite samochody, odbił kierownicą swojego opla i uderzył w barierę mostu.

– Do szpitala pogotowie ratunkowe przewiozło kierowcę suzuki, jednakże po badaniach okazało się, że doznał jedynie niegroźnych potłuczeń ciała – mówi aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Sprawczyni kolizji dostała mandat i punkty karne.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 23 listopada 2015 14:28

    AnkaOsw

    Potwierdzam dziś rano było bardzo ślisko. Jadąc do pracy sama po drodze mijałam 2 kolizje. Modliłam się żeby bezpiecznie dowieź dziecko do przedszkola, zwłaszcza jak jeden wariat wyprzedzał mnie i kolejne 3 auta jak tak było ślisko. Niektórzy naprawdę nie mają wyobraźni.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .