polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Leszek Szuster w imieniu Zofii Posmysz odbiera akt nadania z rak Marcina Niedzieli i Pawła Kobielusza. Fot. Paweł Wodniak
Rada Powiatu w Oświęcimiu przyjęła stosowną uchwałę 23 września. Na wniosek klubu radnych PiS przez aklamację. Wczoraj SOSW, kierowany przez Jacka Polaka, przygotował transmitowaną on-line uroczystość nadania ośrodkowi imienia patronki. Zofia Posmysz uczestniczyła w transmisji w swoim mieszkaniu w Warszawie.
Marcin Niedziela, starosta oświęcimski, stwierdził, że wybór patrona, to jedna z najważniejszych decyzji w życiu każdej szkoły.
„Jestem szczególnie wzruszony, a zarazem szczęśliwy i dumny, że Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Oświęcimiu, będzie nosił zaszczytne imię Zofii Posmysz, pisarki, więźniarki obozu KL Auschwitz, osoby, której działalność, postawa i wrażliwość na ludzki los, stanowi wzór osobowy dla dzieci i młodzieży. Pani Zofio, pani życiorys świadczy o tym, że można z godnością przyjąć niełatwy los i przeżyć trudne chwile, dzieląc się w jakże piękny literacki sposób świadectwem tych doświadczeń” – powiedział podczas uroczystości Niedziela.
Paweł Kobielusz, wicestarosta oświęcimski, przypomniał, że edukacja jest jedną z nielicznych rzeczy, z których nie da się okraść człowieka i zostaje z nami do końca życia. Ta ścieżka edukacyjna niejednokrotnie jest bardzo kręta i wyboista.
„Naszą rolą jest spróbować wyprostować tę ścieżkę i myślę, że poprzez budowę nowej siedziby ośrodka w jakiejś mierze nam się to udało. Szczególnie dla dzieci i młodzieży, która na co dzień walczy z wieloma trudnościami, powstałymi nie z jej winy, i pokonuje je. Niezmiernie się cieszę, że patronem placówki została osoba, która również, szczególnie w młodym wieku, zaznała wiele trudności i je zwyciężała. Panie Zofio, dziękuję pani, że mimo traumatycznych przeżyć, związanych z miejscem pamięci, nie zapomniała pani o ziemi oświęcimskiej, wraca tu i pozwala pamiętać, że Oświęcim to nie tylko miejsce pamięci. Myślę, że SOSW nie mógł sobie wymarzyć lepszego patrona” – podsumował Kobielusz.
W imieniu Zofii Posmysz akt nadania ośrodkowi jej imienia odebrał Leszek Szuster, dyrektor Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu, który obiecał, że dokument dostarczy w przyszłym tygodniu do mieszkania patronki.
„Pani Zofio, podarowała pani tej szkole, temu ośrodkowi swoje imię. To wielki dar serca, który przekazuje pani dzieciom, młodzieży i ich rodzicom. Jest pani człowiekiem przepełnionym empatią. Zawsze myśli pani o innych” – przypomniał w swoim wirtualnym wystąpieniu Christoph Heubner, wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego w Berlinie.
Na zakończenie uroczystości Beata Paluch, aktorka Teatru Starego w Krakowie przeczytała fragmenty prozy i poezji Zofii Posmysz.
Początki Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Oświęcimiu sięgają 1962 roku. Wtedy to przy ulicy Kopernika w Oświęcimiu w pomieszczeniach państwowej szkoły muzycznej powstały pierwsze klasy dla dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w państwowym zakładzie wychowawczym ze szkołą specjalną. Na internat dla tych uczniów szkoła wynajęła od sióstr serafitek pomieszczenia w budynku przy ulicy Dąbrowskiego.
„Przez 49 lat funkcjonowania i rozwijania się tej ważnej placówki oświatowej rada pedagogiczna, dzieci, rodzice borykali się z ogromnym problemem bazowym, często w wynajętych obcych pomieszczeniach. Temat konieczności budowy, mocno obecny w przestrzeni publicznej powiatu i województwa w latach 2012-2016, uzyskał nowy impuls za sprawą zaangażowania wielu osób. Pozwolę sobie wymienić tylko dwie. To postać dyrektora Jacka Polaka, który swoim uporem, zaangażowaniem, często poświęceniem, skutecznie przekonał władze powiatu do idei nowej siedziby Specjalnego Ośrodka szkolno-Wychowawczego. To również postać starosty Zbigniewa Starca, który nadał idei priorytet samorządowy i konsekwentnie parł do budowy” – podkreślił Marcin Niedziela, starosta oświęcimski.
W 2016 roku zrodził się projekt obecnej lokalizacji ośrodka przy ulicy Obozowej. Rok później Rada Powiatu w Oświęcimiu przyjęła stosowną uchwałę, a w kolejnym roku rozpoczęła się budowa.
„Od refleksji nad potrzebami szkolnictwa specjalnego w powiecie oświęcimskim do realizacji tej idei upłynęło długie 13 lat” – przypomniał starosta.