Zgubił samochód. Policjanci stanęli na wysokości zadania

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   28 lipca 2021 15:45
Udostępnij

Młodzian, który odwiedził powiat oświęcimski nie znalazł na parkingu swojego samochodu. Zgłosił jego kradzież. Policjanci sprawili, że odjechał zadowolony.

20-latek przyjechał do parku rozrywki Energylandia w Zatorze z powiatu tarnobrzeskiego. Zostawił swojego volkswagena tiguana na parkingu i poszedł korzystać z licznych atrakcji.

Gdy po godzinie 21 wyszedł z parku, samochodu na parkingu nie znalazł. Sadząc, że mógł pomylić miejsce na dużym placu parkingowym, rozpoczął poszukiwania na własną rękę. Gdy spełzły na niczym, zadzwonił na numer alarmowy.

Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu o poszukiwaniach volkswagena powiadomił wszystkie patrole w powiecie oświęcimskim i jednostki policji w powiatach ościennych. Policjanci wystawili punkty blokadowe.

Jednocześnie na miejsce zdarzenia pojechali mundurowi z Komisariatu Policji w Zatorze, na których czekał zdenerwowany 20-latek. Młody człowiek jeszcze raz opowiedział policjantom, co się stało. Ci postanowili dokładnie spenetrować parking.

Po kilkunastu minutach wrócili z dobra wiadomością. Zguba znalazła się w zupełnie innej części parkingu niż ta, wskazywana przez właściciela volkswagena.

„Parkując samochód na parkingach oferujących duża liczbę miejsc parkingowych, zawsze należy zwracać uwagę na oznaczenie danego miejsca parkingowego lub elementy charakterystyczne znajdujące się w pobliżu miejsca pozostawienia auta. Można zrobić zdjęcie, aby później być pewnym, że auto pozostawiliśmy na danym miejscu. W innym przypadku chwila roztargnienia może później właściciela auta przyprawić o ból głowy” – komentuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.