Zasnął za kierownicą

Marcin Cichowski  |   Fakty  |   2 października 2018 11:25
Udostępnij

Dzisiaj o godzinie 6.20 w Kętach na ulicy Kęckie Góry Północne 25-latek zasnął za kierownicą. Nie była to jednak jedyna kolizja poranka.

Kęty

Mężczyzna prowadząc opla astrę zasnął za kierownicą, zjechał z jezdni do rowu, a potem uderzył w betonowy mostek. W tym przypadku skończyło się jedynie na uszkodzeniu pojazdu, kierowca nie doznał żadnych obrażeń ciała.

„Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że ta kolizja mogła zakończyć się zderzeniem z innym pojazdem” – ostrzega aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej komendy policji.

„Za kierownicą najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Jeśli kierowca zdaje sobie sprawę, z tego, że jest przemęczony, powinien przerwać jazdę i choć chwilę odpocząć” – dodaje rzeczniczka – „Kiedy dojdzie do zdarzenia drogowego konsekwencje będą o wiele poważniejsze, niż nieznaczne wydłużenie czasu jazdy”.

Babice
Godzinę wcześniej w Babicach na ulicy Śląskiej również doszło do kolizji drogowej. 53-latek ze Smolic, jadąc skodą zbyt późno zaczął manewr hamowania na mokrej nawierzchni i uderzył w tył poprzedzającego go BMW, którym kierował mieszkaniec Mucharza.