Wiózł „na bani” dzieci do szkoły

Marcin Cichowski  |   Fakty  |   1 października 2018 11:23
Udostępnij

Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę autobusu. Chwilę wcześniej 61-letni oświęcimianin przywiózł dzieci do szkoły. Miał w organizmie 0,58 promila alkoholu.

Do zdarzenia doszło dzisiaj przed godzina 8 w Oświęcimiu przed Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym w Oświęcimiu. Policjanci przeprowadzili rutynową kontrolę autokaru firmy zewnętrznej, którym dzieci niepełnosprawne z gminy Kęty przyjechały do oświęcimskiej placówki.

Za kierownicą siedział 61-letni mieszkaniec Oświęcimia, od którego policjanci wyczuli woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 0,58 promila alkoholu. W związku z tym kierowca, który w żaden sposób nie jest związany z SOSW został zatrzymany.

„Policjanci ustalili, że kilka minut wcześniej kierowca przywiózł do szkoły dwadzieścioro dzieci uczących się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym” –  informuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej komendy policji.

Przypominamy

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów nie mniejszy niż trzy lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się liczyć z konsekwencjami finansowymi.

„Niezależnie od orzeczonej kary, sąd  obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne, w wysokości nie mniejszej niż pięć tysięcy złotych” – dodaje rzeczniczka policji.

 

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 2 października 2018 09:27

    pink56

    skad sie biora tacy nieodpowiedzialni ludzie?


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.