polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fakty z powiatu: Przegląd najważniejszych wydarzeń – FILM
Zabawy na lodzie mogą zakończyć się tragicznie. Fot. Pixabay.com
Do zdarzenia doszło w czwartkowe słoneczne południe, gdy temperatura powietrza dochodziła do sześciu stopni Celsjusza. 40-letnia mieszkanka ulicy Spokojnej w Broszkowicach i jej mąż zauważyli czworo dzieciaków, które weszły na lód na oświęcimskich Krukach.
Małżeństwo zareagowało natychmiast, każąc czwórce maluchów zejść z topniejącego lodu i wrócić na stały ląd. Dzieci uciekły z tafli lodowej, pod którą akwen ma nawet osiem metrów głębokości, i pobiegły w stronę Oświęcimia.
Policjanci przed feriami zimowymi przeprowadzili zajęcia profilaktyczne z ponad czterema tysiącami uczniów szkół. Przestrzegali m.in. przed wchodzeniem na zamarznięte zbiorniki wodne.
„Funkcjonariusze przestrzegali, a rodzice powinni dopilnować, aby dzieci bawiły się tylko w miejscach bezpiecznych” – przypomina Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej komendy policji.