polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Anna Pieczyk. Fot. Przemysław Rzeszutko
W naszym cyklu cotygodniowych spotkań z hokeistkami UKHK Unia Oświęcim, dziś spotkamy się z Anną Pieczyk, bramkarką grającą z numerem 30.
Dowiemy się, dlaczego zdecydowała się na uprawianie tej dyscypliny sportu, a nie innej. Poznamy jej wady i zalety, a także inne pasje. Wszystkie artykuły z wyliczanką – TUTAJ.
Pseudo w szatni – Kaczor (od koszulki drużyny Mighty Ducks of Anaheim, w której zaczynałam trenować).
Moja pasja poza hokejem to…Muzyka.
Trafiłam do drużyny… Po ukończeniu Szkoły Muzycznej I stopnia, gdzie uczyłam się gry na skrzypcach i do której chodziłam przez całą podstawówkę, poszłam do „zwykłego” gimnazjum i okazało się, że nagle mam strasznie dużo czasu, z którym nie mam co zrobić. Zaczęłam się zastanawiać nad jakimś nowym popołudniowym zajęciem. Pod koniec roku szkolnego w pierwszej klasie przeczytałam na słupie ogłoszenie, że powstaje kobieca drużyna hokejowa. Pomyślałam sobie „a pójdę, może mi się spodoba”. No i tak już zostało.Teraz gram i na skrzypcach i na bramce 😉
Oprócz hokeja inny sport, który lubię to – Piłka nożna, koszykówka, jeździectwo.
Jak nauczyłaś się jeździć na łyżwach – Na treningach gdzie zaczynałam w zasadzie zupełnie od zera. Wymarzony klub hokejowy – Unia Oświęcim.
Ulubiony zawodnik hokejowy – Henrik Lundqvist.
Trzy rzeczy najważniejsze w życiu – Mieć przy sobie najbliższe osoby, spełniać marzenia i wierzyć w siebie.
Ulubiona książka – Jest ich sporo, lubię czytać.
Ulubiony film – Władca Pierścieni (cała trylogia).
Ulubiony zespół muzyczny – Nightwish.
Ulubiona potrawa – Wszystko, jeśli ma w składzie mięso 😀
Moja największa wada – Leniuszek.
Moja największa zaleta – Jestem wieczną optymistką.
W życiu chcę… Być szczęśliwa.
Wymarzona podróż – Kilka dni na końskim grzbiecie z dala od cywilizacji. Może któraś Ameryka…?
Największy sukces – Życiowy to tytuł inżyniera i niedługo magistra. Obydwa uzyskane równolegle z wychowaniem kolejnego życiowego sukcesu – córeczki Emilki 😉 Hokejowy sukces to Mistrzostwo Polski z drużyną UKHK Unia Oświęcim oraz zwycięstwo z drużyną z Bytomia na „0” z tyłu. Od tamtej pory chyba nikomu nie udało się tego powtórzyć.
No, to był niesamowity mecz. http://hokej.net/pl/kobiety/43/news,artykul,7,25629,ukhk-unia-oswiecim-liderem-plhk.html
Byłem. Widziałem. Pamiętam 🙂
Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.
Więcej informacji w regulaminie komentarzy.