Uderzył w drzewo i uciekł. W chwili zatrzymania był pijany

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   18 lutego 2021 14:36
Udostępnij

Mazda uderzyła w drzewo, które złamało się i spadło tuż przed samochodem. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. W chwili zatrzymania był pijany.

Do kolizji doszło wczoraj wieczorem na ulicy Kobylec w Jawiszowicach. Policjanci z brzeszczańskiego komisariatu ustalili, że ktoś uderzył mazdą w drzewo. Kierujący miał na tyle szczęścia, że złamany konar nie spadł na dach pojazdu, ale tuż przed samochód. W przeciwnym razie mógłby nie przeżyć tego zderzenia.

Mundurowi nie zastali kierowcy ani w samochodzie, ani w pobliżu miejsca kolizji. Na podstawie numerów rejestracyjnych mazdy ustalili jej właściciela i odwiedzili go w miejscu zamieszkania. 29-letni mieszkaniec Jawiszowic był wówczas pijany. Miał w wydychanym powietrzu ponad dwa promile alkoholu.

Mazda po zderzeniu z drzewem. Fot. Policja

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Zdecydowali o trzykrotnym poddaniu go badaniu krwi na zawartość alkoholu. Na podstawie wyników biegli ocenią, czy w chwili zderzenia mężczyzna był już pijany. Jeśli tak, grożą mu dwa lata więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i dotkliwe konsekwencje finansowe.