Tomek Dwornik walczy o życie

Jola Wodniak  |   Fakty  |   18 lipca 2019 10:23
Udostępnij

Tomasz Dwornik z Oświęcimia bawił się ze swoimi synami w basenie ogrodowym. Sekunda nieuwagi, pechowy skok do wody i spokojne, beztroskie życie zamieniło się w koszmar.

„1 lipca dla wielu to początek wakacji, czas wypoczynku z rodziną. Dla naszego przyjaciela Tomka Dwornik, męża i ojca dwójki dzieci zaczęła się dramatyczna walka o życie” – pisze Piotr Gliwa, organizator zbiórki internetowej.

Bardzo szybko, bo już w karetce okazało się, że doszło do złamania kręgosłupa na odcinku c3 i c4, konsekwecją czego jest paraliż kończyn. Diagnoza okazała się druzgocąca: tertaplegia – paraliż czterokończynowy powstały na skutek uszkodzenia rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym.

Szok, niedowierzanie, płacz…

„Dla nas znajomych i przyjaciół jak zarówno dla żony Tomka, Gosi oraz ich dzieci najważniejszym jest to, że Tomek żyje. Tomek jest człowiekiem mocnego charakteru, wysportowany o nieprzeciętnej sile walki. Dlatego jesteśmy przekonani i mocno wierzymy, że te cechy pomogą mu przezwyciężyć obecny dramat” – pisze Piotr.

Rodzina, przyjaciele, znajomi, chcą wspólnie walczyć  o zdrowie i sprawność ruchową Tomka. Wierzą, że się uda.

„Pomóżcie nam wyrehabilitować Tomka, prosimy o to z całego serca. Dziękujemy za każdą okazaną pomoc” – proszę przyjaciel Tomka.

Pomóc można wpłacając pieniądze na portalu pomagam.pl