Szpital nie dostał dodatkowego sprzętu do walki z COVID-19

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   27 października 2020 12:54
Udostępnij

Wojewoda kazał przekształcić szpital w Oświęcimiu w wiodąca placówkę w Małopolsce Zachodniej w walce z koronawirusem. Dodatkowego sprzętu jednak nie dał.

Oświęcimska lecznica powiatowa przekształciła trzy oddziały wewnętrzne w oddziały covidowe. Sytuacja w szpitalu znacznie się skomplikowała.

Była decyzja, pomocy nie ma

„Jeszcze tydzień temu odbywały się wideokonferencje ze starostami i włodarzami gmin, podczas których wojewoda prosił o wsparcie i wygospodarowanie łóżek covidowych w szpitalach powiatowych i miejskich. Teraz decyzje zapadają w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim. Tymczasem nasz szpital potrzebuje dodatkowego sprzętu specjalistycznego w związku z decyzją wojewody o przekształceniu powiatowej lecznicy w wiodąca placówkę w Małopolsce Zachodniej w walce z koronawirusem” – ocenił Marcin Niedziela, starosta oświęcimski, podczas wczorajszej wideokonferencji Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Oświęcimiu.

Dynamiczna sytuacja

Edward Piechulek, dyrektor powiatowej lecznicy, nie ukrywał, że sytuacja jest dynamiczna.

„Mamy bardzo dużo pacjentów covidowych, jak również pacjentów, którzy zdradzają takie obawy. Niestety musieliśmy przekształcić nasze trzy oddziały internistyczne w covidowe. Pacjenci internistyczni są kierowani do placówki w Chrzanowie, co jest wynikiem uzgodnień poczynionych z wojewodą małopolskim” – tłumaczył szef Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu.

Edward Piechulek nie krył, że problemem jest duża absencja personelu medycznego. Na około 900 pracowników Zakładu Opieki Zdrowotnej w Oświęcimiu codziennie około 70 osób przebywa na zwolnieniu lekarskim z powodu COVID-19. Ponadto pracujący czasem po kilka dni z rzędu medycy są przepracowani i znużeni.

Ponadto dyrektor zapewnia, że szpitalny oddział ratunkowy, a także specjalistyczna opieka medyczna funkcjonują bez zakłóceń.

„Pacjentów, którzy trafiają do nas między innymi z wypadków, przejmujemy i hospitalizujemy na wyodrębnionej, czystej specjalistyce. Planowe zabiegi zawiesiliśmy, bo musimy przesunąć personel z bloku operacyjnego do obsługi pacjentów covidowych. Na chwilę obecną mamy 73 takich pacjentów, w tym 10 podpiętych do respiratorów. Docelowo poszerzymy odział intensywnej opieki medycznej do 20 łóżek z respiratorami” – tłumaczył Edward Piechulek.

Nie ślijcie wszystkich do nas

Dyrektor szpitala zaapelował do samorządowców, którzy nadzorują podstawową opiekę medyczną w swoich gminach, by przekazali jego prośbę lekarzom POZ

„Mamy bardzo dużo pacjentów, którzy trafiają do naszego szpitala ze skierowaniem od lekarzy POZ z naprawdę błahych powodów. Nie możemy ich zbyć, musimy poświęcić czas na diagnostykę. Minimum godzinę. W trudnej dla nas sytuacji powinni się nimi zająć lekarze rodzinni pogłębiając diagnostykę, a nie wysyłając od razu do nas” – powiedział Edward Piechulek.

Na zakończenie wideokonferencji starosta Marcin Niedziela przypomniał, że ostatnie decyzje o zmianach organizacyjnych w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu zapadły poza oświęcimskim starostwem, będącym organem prowadzącym lecznicę.

 

Najnowsze realizacje wideo