Światła już są, ale prądu nie ma

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   27 marca 2019 08:19
Udostępnij

Po ubiegłorocznym otwarciu obwodnicy niebezpiecznie zrobiło się na skrzyżowaniu przy Multimedzie w Oświęcimiu. Są tam już światła, ale nie działają.

Wraz z obwodnicą kierowcy zyskali jeden jedyny w Oświęcimiu odcinek drogi o dwóch pasach w tym samym kierunku. To ulica Chemików pomiędzy rondami, na których krzyżuje się z ulicą Dąbrowskiego i Zwycięstwa oraz Fabryczną i Olszewskiego.

Obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 50 km na godz. Jest to bowiem obszar zabudowany. Wielu kierowców, widząc dwa pasy, nie zwraca uwagi na ograniczenie, co potwierdzają policjanci z oświęcimskiej drogówki, dosyć często pilnujący bezpieczeństwa na tym odcinku.

Na skrzyżowaniu Chemików z Tysiąclecia, przy Multimedzie, znajduje się przejście dla pieszych. Osoba przechodząca przez jezdnię musi pokonać dwa pasy dla ruchu w jedną stronę, wejść na azyl – wysepkę, a następnie przejść kolejne dwa pasy dla samochodów jadących w drugim kierunku.

Do pierwszego potrącenia pieszego w tym miejscu doszło niedługo po otwarciu obwodnicy. Później były kolejne i kolejne. Opisywane przejście stało się miejscem szczególnie niebezpiecznym. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie zdecydował, że powstanie tam sygnalizacja świetlna.

ZDW założyło światła akomodacyjne dość dawno temu. Odbioru końcowego dokonał dokładnie 19 grudnia 2018 roku. Następnie zwrócił się do Tauronu z wnioskiem o wykonanie przyłącza kablowego. Tymczasem samochody wciąż jeżdżą, jak jeździły, piesi chodzą, jak chodzili, a sygnalizacja wciąż nie działa.

„Realizacja zleconego zadania wymaga wybudowania przez nas przyłącza kablowego o długości ponad 400 metrów. Taki zakres pracy wymaga z kolei uzyskania pozwolenia na budowę” – tłumaczy Ewa Groń, rzeczniczka prasowa Tauronu.

Umowa zawarta pomiędzy Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie i spółką Tauron Dystrybucja przewiduje ostateczny termin realizacji przyłącza na 30 listopada 2019 roku, czyli bez mała rok po odbiorze końcowym świateł.

„Planowany przez nas, realny czas realizacji, z uwzględnieniem konieczności wykonania prac projektowych i uzyskania wymaganych zgód, to koniec czerwca 2019 roku” – informuje Ewa Groń.

Sygnalizacja świetlna powinna także dawno funkcjonować na bardzo niebezpiecznym skrzyżowaniu ulicy Zatorskiej (przedłużenie Chemików) z ulicami Porębską i Jezioro w Zaborzu.

W 2016 roku pisaliśmy, że modernizacja krzyżówki, przewidująca instalację sygnalizacji świetlnej, powinna mieć swój finał w 2017 roku. Jednak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przesunęła inwestycję o rok. Miała ją rozpocząć w kwietniu 2018 roku i zakończyć po kilku miesiącach, w IV kwartale. Nic się jednak w tym miejscu nie zmieniło. Kolejny termin rozpoczęcia budowy, po uzyskaniu wszelkich niezbędnych pozwoleń, GDDKiA wyznaczyła na rok bieżący.

 

Najnowsze realizacje wideo