Studenci: Zmiany władz są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania uczelni

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   26 lutego 2016 14:50
Udostępnij

Samorząd Studencki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego w Oświęcimiu napisał do Jarosława Gowina, ministra nauki i szkolnictwa wyższego pismo, stanowiące swoisty protest przeciwko działaniom obecnych władz uczelni.

Od pewnego czasu do redakcji Faktów Oświęcim dochodziły informacje, że w oświęcimskiej PWSZ dochodzi do większych i mniejszych nieprawidłowości. Mówili nam o tym dydaktyczni i administracyjni pracownicy szkoły, jednak zawsze prosząc o zachowanie danych do wiadomości redakcji z obawy przed konsekwencjami.

Teraz głos postanowili zabrać studenci, którzy, tak naprawdę, pismem do ministra Gowina narażają się na nieprzewidziane reperkusje i konsekwencje. Wystosowanie i upublicznienie listu wymagało od nich prawdziwej odwagi, ale jednocześnie pokazało, że sprawa PWSZ stanęła na ostrzu noża i nie można jej nie zauważać.

W piśmie podpisanym przez przewodniczących aktualnego i dwóch poprzednich samorządów studenckich Karola Głowackiego, Kamila Kamińskiego i Joannę Polak, autorzy wymieniają stanowiska trzech osób, których dotyczą uwagi i zarzuty, a więc rektora uczelni – prof. zw. dr. hab. Witolda Stankowskiego, prorektora – dr. Macieja Mączyńskiego i kanclerz dr n. med. Katarzyny Matusiak.

Treść listu publikujemy poniżej. Jednocześnie informujemy naszych Czytelników, że zwróciliśmy się drogą e-mailową do Działu Promocji Projektów / Rzecznika Prasowego PWSZ (nazewnictwo oficjalne) z prośba o ustosunkowanie się władz uczelni do zarzutów zawartych w piśmie i komentarz do faktu, że studenci zabrali głos w taki, a nie inny sposób. Odpowiedź opublikujemy niezwłocznie po jej otrzymaniu. A teraz głos studentów z zachowaniem oryginalnej pisowni:

Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego
dr Jarosław Gowin

Samorząd Studentów Państwowej Wyższe] Szkoły Zawodowej im. rtm. W. Pileckiego w Oświęcimiu wyraża zaniepokojenie w związku z obserwowanymi nieprawidłowościami w funkcjonowaniu uczelni, które odbijają się negatywnie na opinii uczelni i są źle postrzegane przez społeczność studencką. Proces ten pogłębia się na przestrzeni czterech lat. Dotyczy to w szczególności:

– brak kompetentnego opiekuna Samorządu Studenckiego, który wspierałby pracę samorządu, pomagał w rozwiązywaniu problemów
– Prorektor uczelni – od czterech lat nie wywiązuje się należycie z obowiązku opiekuna samorządu studentów

– Osobie pełniącej funkcję Prorektora uczelni – opiekunowi samorządu studentów – postawiono zarzuty prokuratorskie i został skazany wyrokiem sądu z dnia 27.01.2016 w sprawie utrudniania działalności związków zawodowych – co skutkuje utratą zaufania do prorektora oraz godzi w wizerunek uczelni. Uważamy, że osoba obarczona wyrokiem sądu nie powinna pełnić funkcji prorektora.

– brak współpracy uczelni z otoczeniem, władzami, instytucjami i pracodawcami.

– utrudniona komunikacja z władzami uczelni – Kanclerzem, Rektorem, Prorektorem – nagminne przesuwanie terminów spotkań, odwoływanie spotkań, brak decyzji w kluczowych sprawach, terminowego podziału środków na działalność studencką, brak odpowiedzi na pisma w odpowiednim terminie, bądź pisma pozostawiane bez odpowiedzi,

– próby nacisku na studentów, którzy mieli być świadkami w procesie sądowym; sugerowanie studentom uczelni (Klaudii Komenderze, Kamilowi Kamińskiemu) przez Rektora Uczelni, aby zeznawali przed sądem w procesie wytoczonym uczelni przez pracownika dydaktycznego „dbając o dobre imię uczelni”, co mogło zostać uznane jako forma manipulacji, nacisku na zeznających studentów

– sugerowanie przez P. Kanclerz Uczelni w rozmowie z samorządem studentów wyboru spośród studentów „właściwych” elektorów, a nie „oszołomów”. Język wypowiedzi, który raczej nie przystaje do osoby pełniącej funkcje kanclerza uczelni wyższej.

– pracownicy popierający rektora kontaktowali się prywatnie ze studentami w celu zasugerowania glosowania na danych kandydatów na elektorów.

– duża rotacja pracowników administracyjnych, co skutkuje pogarszająca się obsługą studentów w sekretariatach oraz rożnych działach

– osoby odpowiedzialne są przenoszone do innych działów, niż ich podstawowe stanowisko pracy

– sekretariaty nagminnie pozostają bez pracowników i obsady w zastępstwie

– rotacja na stanowisku Kanclerza Uczelni – 5 osób na przestrzeni 4 lat

mimo, że na materiałach promocyjnych napisano – gwarantowane zakwaterowanie – do dziś władze uczelni nie zadbały o akademik, miejsca noclegowe dla studentów, pomimo możliwości wykorzystania pobliskiej byłej jednostki wojskowej

– sala gimnastyczna dla kierunku wychowanie-fizyczne i polityka bezpieczeństwa i innych są wynajmowane w innych obiektach oddalonych od uczelni

– brak wi-fi w Uczelni mimo próśb na senatach od kilku lat

– brak materiałów przesyłanych przed obradami Senatu. Głosowanie na senacie uchwał „w ciemno” bez zapoznania się z nimi wcześniej, bez wglądu w dokumentację. Nieotrzymywanie protokołów obrad senatu odpowiednio wcześniej.

– duża rotacja i nieprawidłowości w obsadzie kadry dydaktycznej – osoby z dużą wiedzą oraz doświadczeniem zastępowane są przez osoby o niższych kompetencjach, wpływa to znacznie na obniżenie poziomu i jakości kształcenia

– fatalna atmosfera

– zła organizacja pracy w uczelni

– brak współpracy pomiędzy instytutami uczelni

– zblokowanie zajęć prowadzonych przez jedną osobę – np. od 10.30 do 20.30 z jednym wykładowcą

– łączenie zajęć z innymi rocznikami, co powoduje utrudnienie w równomiernym przyswajaniu wiedzy

– mimo istnienia od ponad dwóch lat w uczelni kierunku inżynierskiego brak w uczelni jakichkolwiek laboratoriów (np. chemicznych i fizycznych), wykładowcy przynoszą na zajęcia materiały i aparaturę laboratoryjną, którą sami muszą zorganizować, niejednokrotnie na swój koszt, pomimo możliwości wykorzystania pobliskich budynków należących do uczelni

– w salach komputerowych studenci pracują na niemieckich klawiaturach

Wszystko to sprawia, że studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. rtm. Witolda Pileckiego w Oświęcimiu reprezentowani przez Samorząd Studentów PWSZ czują się traktowani przedmiotowo. Postępowanie obecnych władz uczelni nie wpływa pozytywnie na proces kształcenia. Wpływa to wszystko demotywująco na studentów. Mając na uwadze dobro uczelni uważamy, że zmiany władz są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania Naszej Uczelni.

Przewodniczący Samorządu Studentów
Rok akademicki 2012/2013, Joanna Polak
Rok akademicki 2014/2015, Kamil Kamiński
Rok akademicki 2015/2016, Karol Głowacki

Otrzymują:
– Rektor PWSZ im. rtm. W. Pileckiego
– Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie – uczelnia patronacka
– Prezydium Parlamentu Studentów Rzeczpospolitej Polskiej
– Prezydent Oświęcimia i Przewodniczący Rady Miasta
– Starosta Oświęcimski i Przewodniczący Rady Powiatu
– Wójt Gminy Oświęcim i Przewodniczący Rady Gminy
– Posłowie Ziemi Oświęcimskiej
– Wojewoda Małopolski
– Marszałek Województwa Małopolskiego
– Media lokalne i regionalne

Komentarze
  • 26 lutego 2016 15:36

    Kat

    Gówniarze mają naukę za darmo i marudzą…

  • 26 lutego 2016 16:03

    Janka

    Kto im napisał te idiotyzmy?

  • 26 lutego 2016 16:09

    Majeczka

    Naprawdę straszne:
    – sala gimnastyczna dla kierunku wychowanie-fizyczne i polityka bezpieczeństwa i innych są wynajmowane w innych obiektach oddalonych od uczelni
    – brak wi-fi w Uczelni mimo próśb na senatach od kilku lat
    – zła organizacja pracy w uczelni
    – brak współpracy pomiędzy instytutami uczelni

    weźcie się do nauki, a nie piszcie donosy!

  • 26 lutego 2016 16:16

    Wykład.

    Uczelnia zleca hejterom wpisy pod artykułami. Nie wierzcie w to. Podczas wyborów elektorskich Marczyński stał w pomieszczeniu do głosowania i dostawałam na kartce, na kogo mamy głosować . Wszyscy się boją odezwać bo od razu zwolnienie. Kanclerzowa kazala podpisać poparcie dla Stankowskiego. Ludzie pomóżcie bo nas wszystkich zjedzą a z uczelni nie zostanie nic. Pomocy!! Nie wyobrażacie sobie co tu się dzieje..

  • 26 lutego 2016 16:32

    Sarula

    Mam informacje z pewnego źródła, że w tej szkole stosowany jest mobbing.

  • 26 lutego 2016 17:17

    Marton

    mam pytanie:
    – brak współpracy uczelni z otoczeniem, władzami, instytucjami i pracodawcami.

    a współpraca np. ze szpitalem to nie współpraca? …

  • 26 lutego 2016 17:20

    Pytajnik

    o co tu chodzi? ktoś wie więcej? 🙂
    – próby nacisku na studentów, którzy mieli być świadkami w procesie sądowym; sugerowanie studentom uczelni (Klaudii Komenderze, Kamilowi Kamińskiemu) przez Rektora Uczelni, aby zeznawali przed sądem w procesie wytoczonym uczelni przez pracownika dydaktycznego „dbając o dobre imię uczelni”, co mogło zostać uznane jako forma manipulacji, nacisku na zeznających studentów

  • 26 lutego 2016 17:57

    Angel

    Powyższy list to jakaś kpina. Uczelnia funkcjonuje bardzo dobrze i bez żadnych zastrzeżeń. Weźcie się do nauki a nie wypisujecie jakieś głupoty.

  • 26 lutego 2016 18:28

    Emerytka

    Angel nie ma racji. Bo to nie uczelnia – jak twierdzi – tylko jej władze świetnie sobie radzą.
    Chyba nie trzeba być geniuszem, żeby domyśleć się dlaczego nieprzychylne studentom komentarze pojawiły się jako pierwsze.
    No, cóż, to że ktoś ma prawo do kilku czy kilkunastu zbitek literowych przed nazwiskiem wcale nie musi oznaczać, że ma prosty kręgosłup moralny.

  • 26 lutego 2016 18:46

    Cześć

    Czytaj ze zrozumieniem! Studentom właśnie chodzi o naukę czego nie zrozumiałaś? Mobbing na tej uczelni to sprawa głośna od kilku lat wiedzą o tym wszyscy a tylko kilku odważnych coś chce z tym zrobić. Gratuluję odwagi do was młodych świat należy trzeba urwać łeb Hydrze!!!

  • 27 lutego 2016 06:31

    Marii

    Tak, tak, gówniarze mają nauke za darmo. Studiowałam tam zaocznie, nie jestem „gówniarzem” i widziałam co się dzieję, i wcale nie za darmo bo kosztowało mnie to ponad 12 tys złotych (3 lata). Dziękuję bardzo…..

  • 27 lutego 2016 07:29

    Student 5 roku

    Widać, że list wystosowały osoby tak kompetentne, jak sam odbiorca, minister… Żenada. UCZELNIA SIĘ ROZWIJA i należy ją wspierać. A studentom, autorom listu, sugeruje weryfikację warunków przed podjęciem nauki. Wybór jest duży.

  • 27 lutego 2016 17:32

    JaWiem

    Ehh ludzi czytam te pierdoły którymi negujecie studentów którzy walczą, o dobro uczelni i własne. Studiowałem tam i gdyby nie pewni wykładowcy którym grozi zwolnieni lub zostali już zwolnieni mój kierunek nie miał by sensu bo gówno bym wyciągną z wykładów od ludzi których rektor zatrudnia na jakieś gówniane etaty, sytuacja z studiów zaocznych gdzie przez cały semestr na wykłady przychodzili inni wykładowcy po czym na przed ostatni przyszedł gość z zagadnieniami na egzamin których nie przerabiano i dał tydzień na naukę ponad 300 slajdów dla osoby pracującej może to być nie łatwe. Ale to wszytko mało ważne co się tam dziej jeśli ktoś jest z zewnątrz proszę was przestańcie negować samorząd i studentów ja znam ich osobiście i bardzo się ciesze że podnieśli rękawice, oby więcej takich ludzi bo ja pokochałem tą uczelni i nie spodziewałem się, że dojdzie do takiej sytuacji. Wielkie poparcie dla nich. W razie gdyby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości to dodam, że byłem też przewodniczącym samorządu i mam naprawdę doskonały obraz tego jaki szambo tam jest wewnątrz !
    Ps. wiele razy ktoś pisał nauka za darmo i że jakieś pretensje, może i za darmo ale czy nauka? Toksyczna sytuacja na uczelni i strach dają naprawdę kiepskie rezultaty.

  • 28 lutego 2016 09:46

    Kpiarz

    Brawo PWSZ!
    Doprowadziliście do tego, że młodym już „chce się chcieć”. To nie lada wyczyn w dzisiejszym zabieganym świecie.
    Dzięki!
    Pytanie tylko czy z obcowania obecnego ministra z wielkimi autorytetami z czasów jego szczenięcych lat został w nim ślad tak duży, że chce mu się przerwać adorowanie oj dyra w Toruniu, zauważy istnienie uczelni w Oświęcimiu i coś dla niej zrobi.
    Bo w to, że władze tej – pożal się Boże – uczelni uniosą się honorem, chyba nawet najbardziej optymistyczni sygnatariusze listu nie wierzą.


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.