Samochód dla ratowników i ich psów

75 tysięcy złotych otrzymał kęcki samorząd dla Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej w Ochotniczej Straży Pożarnej w Kętach. Pieniądze przekazał samorząd województwa.

W Małopolsce funkcjonują trzy grupy poszukiwawczo-ratownicze. W Nowym Sączu, Goszczy i Kętach. Ratownicy ze swoimi czworonożnymi towarzyszami pojawiają się tam, gdzie dzieje się coś niedobrego, a ludzkie życie jest zagrożone. Mowa chociażby o katastrofach budowlanych czy lawinach

Samorząd województwa małopolskiego postanowił dofinansować grupy łączną kwotą 200 tysięcy złotych, z czego 75 tysięcy przypadło Kętom. Stosowną umowę podpisał wicemarszałek Wojciech Kozak i Urszula Nowogórska przewodnicząca sejmiku województwa oraz Krzysztof Klęczar, burmistrz Kęt.

– Napawa nas dumą fakt, że w Małopolsce mamy trzy znakomite jednostki poszukiwawczo-ratownicze. To ci ratownicy wspólnie ze swoimi wyszkolonymi psami każdego dnia ratują ludzkie życie, nierzadko z narażeniem własnego. To dzięki nim Małopolanie mogą czuć się bezpieczni – ocenia wicemarszałek Kozak.

Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP w Kętach uzyskane pieniądze przeznaczy na dofinansowanie zakupu specjalistycznego samochodu. Posłuży on do transportu ratowników, psów ratowniczych, niezbędnego sprzętu elektronicznego i systemów łączności wykorzystywanych w poszukiwaniach.

To nie pierwsza pomoc z budżetu Małopolski, jaka trafiła do trzech grup poszukiwawczych. W ramach poprzedniej, w latach 2015-2016, Kęty przeszkoliły zespoły ratownicze z psami, kupiły odzież i plecaki dla ratowników oraz nawigację GPS.