Ruszyli na pomoc kierowcy. Ten był kompletnie pijany

Drogowy przestępca miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Fot. Policja

Zjechał z jezdni i uderzył w słupki z nazwami ulic. Dwaj mężczyźni ruszyli z pomocą kierowcy rozbitego samochodu. Okazało się, ze jest pijany.

Do kolizji doszło w Osieku. Kierowca seata jechał ulicą Główną. Na skrzyżowaniu z ulicą Beskidzką zjechał z jezdni i uderzył w słupki z nazwami ulic.

Świadkami zdarzenia byli dwaj mężczyźni, panowie Mateusz z Osieka i Dominik z Polanki Wielkiej. Podbiegli do seata, by ustalić czy kierowca doznał obrażeń i potrzebuje pomocy. Od razu zorientowali się, że siedzący za kierownicą jest pijany. Wyciągnęli więc kluczyki i wezwali policję. Pilnowali nietrzeźwego do przyjazdu patrolu.

Na miejsce przybyli policjanci z oświęcimskiej drogówki. Ustalili, że za kierownica seata siedział 40-letni mieszkaniec gminy Oświęcim. Mężczyzna, który miał 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, trafił do policyjnej celi.

Teraz grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów i surowe konsekwencje finansowe, w tym nawiązka na rzecz ofiar wypadków drogowych, wynosząca co najmniej pięć tysięcy złotych.

„Na wyróżnienie i podziękowania zasługują panowie Mateusz z Osieka i Dominik z Polanki Wielkiej. Widząc zdarzenie drogowe natychmiast ruszyli z pomocą, a kiedy okazało się, że doszło do przestępstwa, nie dopuścili, aby sprawca uniknął odpowiedzialności karnej” – komentuje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Najnowsze realizacje wideo