Rocznica śmierci ojca Kolbego. Bóg daje równe prawa wszystkim

O tym, że nikt nie może uczynić się Bogiem, a Bóg daje równe prawa wszystkim, mówił arcybiskup Bambergu podczas obchodów rocznicy śmierci św. Maksymiliana.

W środę minęło 78 lat od dnia, gdy Niemcy zamordowali w nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. W koncelebrze uroczystej mszy świętej, odprawionej przy bloku 11, w którym mieściło się obozowe więzienie i gdzie zbrodniarze zabili zakonnika, uczestniczyli m.in. ksiądz Ludwig Schick, arcybiskup Bambergu w Niemczech, ksiądz Piotr Greger, biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej, na terenie której znajduje się Miejsce Pamięci Auschwitz i arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita krakowski.

„Dzisiaj chciałem wspomnieć, na początku II wojny światowej sprzed 80 lat atak na Polskę 1 września 1939 roku. Rozpoczął on katastrofę ludzkości dla wszystkich, a zwłaszcza dla Polaków. Żaden człowiek nie może uczynić siebie Bogiem, żaden naród nie może wznieść się ponad innych, ponieważ jedyny Bóg daje równe prawa wszystkim ludziom i nakłada równe obowiązki miłosierdzia na wszystkich innych” – powiedział podczas nabożeństwa niemiecki arcybiskup Ludwig Schick.

Rankiem, zanim jeszcze padły te ważne słowa, w Centrum świętego Maksymiliana w Harmężach wierni uczestniczyli w nabożeństwie „Transitus”, upamiętniającym przejście św. Maksymiliana z tego świata do nieba.

Bezpośrednio po nim franciszkańska pielgrzymka z relikwiami świętego przeszła do Miejsca Pamięci Auschwitz. Druga pielgrzymka do byłego obozy koncentracyjnego po krótkim nabożeństwie ku czci Szaleńca Niepokalanej wyruszyła sprzed kościoła św. Maksymiliana w Oświęcimiu.

 

Najnowsze realizacje wideo