polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Policjanci zatrzymali sześciu kierowców prowadzących po wypiciu kilku głębszych. Fot. Pixabay.com
Wszystkim grozi kara do dwóch lat więzienia i wysokie konsekwencje finansowe. Otrzymają też zakaz prowadzenia pojazdów.
Miejscowi policjanci w Bobrku na ulicy Lipowej zatrzymali do kontroli daewoo. Za kierownicą siedział miejscowy 60-latek. Był nietrzeźwy. Badanie wykazało 1,17 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Grojec
Jeden z kierowców, jadących trasą Oświęcim – Kęty, powiadomił oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu o piracie drogowym, pędzącym tym szlakiem. Lancia jechała zygzakiem i ryzykownie wyprzedzała inne samochody.
Na drogę wojewódzką nr 948 natychmiast pojechali funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego. Po kilku minutach dostrzegli opisywany samochód i przystąpili do jego zatrzymania. Gdy podeszli do pojazdu, o razu poczuli wydobywającą się z wnętrza woń alkoholu. Wynik tego kierowcy, to 2,1 promila.
Tym razem kierowca powiadomił policję, że w rowie przy ulicy Łęckiej w Jawiszowicach znajduje się ford Focus. Przy pojeździe miał siedzieć mężczyzna. Policjanci pojechali we wskazane miejsce i zobaczyli opisywany obrazek.
33-letni mężczyzna „pilnujący” samochodu nie był trzeźwy. Badanie wykazało 1,7 promila alkoholu. Ponadto nie miał prawa jazdy, a samochód nie miał ubezpieczenia i ważnego przeglądu technicznego.
Rekordzista ostatnich dni jechał fiatem punto. Za nim podążał kierowca, któremu tor jazdy fiata bardzo się nie spodobał. Zaniepokojony swoimi spostrzeżeniami podzielił się z Komisariatem Policji w Brzeszczach.
Po chwili punto zjechało na parking, a zgłaszający podążył za nim. Na policjantów nie trzeba było długo czekać. Mundurowi zatrzymali 47-letniego mieszkańca Dankowic w powiecie bielskim. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 3,31 promila alkoholu.
Ostatni z promilentów wpadł w ręce policjantów z drogówki. Patrol jechał za volkswagenem transporterem. Zatrzymał go na ulicy Klasztornej w Oświęcimiu. 42-latek z gminy Przeciszów wydmuchał w alkosensor 2,41 promila alkoholu.
Ponadto stróże prawa zatrzymali czworo pijanych rowerzystów, zwanych przez niektórych mundurowych „rowersami”. Trzej mężczyźni jedna kobieta w wieku 34-46 lat jechali w miejscowościach gmin Kęty i Brzeszcze. Mieli od 0,56 do 2,33 promila alkoholu. Odpowiedzą za popełnienie wykroczenia drogowego.