Prowadził na haju i miał narkotyki

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   6 lutego 2019 14:20
Udostępnij

Trzy lata za jedno i dwa za drugie przestępstwo grozi młodemu mieszkańcowi Śląska. Miał przy sobie narkotyki i prowadził samochód pod ich wpływem.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu na ulicy Dąbrowskiego w stolicy powiatu zatrzymali do kontroli volkswagena golfa.

Już kiedy kierowca otworzył okno funkcjonariusze poczuli wydobywającą się z samochodu woń marihuany. Ponadto dostrzegli, że 24-letni kierowca ma nienaturalnie powiększone źrenice.

Dodatkowo mundurowi wypatrzyli pomiędzy siedzeniami kierowcy i pasażera trzy szklane lufki, a podczas przeszukania kierowcy woreczek z marihuaną. 24-latek przyznał, że palił „maryhę”.

Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Teraz grozi mu kara do dwóch lat więzienia za prowadzenie pod wpływem środków odurzających i trzy lata za posiadanie narkotyków.