Proces w sprawie wypadku Beaty Szydło częściowo utajniony?

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   22 sierpnia 2018 17:05
Udostępnij

Reporterzy śledczy RMF FM ustalili, że proces w sprawie kolumny rządowej, która wioząc premier Beatę Szydło uległa wypadkowi, może być częściowo utajniony.

Przyczyną utajnienia procesu mają być wnioski prokuratury i Służby Ochrony Państwa (dawne Biuro Ochrony Rządu – przyp. aut.), które, jak dowiedziało się RMF FM, niebawem trafią do sądu.

„A chodzi o to, by podczas przewodu sądowego na jaw nie wyszły informacje zagrażające szeroko pojętemu bezpieczeństwu państwa. Mowa między innymi o danych związanych z ochroną najważniejszych osób, o sposobie działania funkcjonariuszy, stosowanych procedurach i strukturze ochrony” – podaje dziennikarz Krzysztof Zasada na stronie internetowej RMF.

Ponadto chodzi też o to, by z zeznaniami, które były w utajnionej dotąd części materiałów ze śledztwa, nie zapoznali się świadkowie przed przesłuchaniami. A jest ich niemało, bo w procesie może zeznawać blisko sto osób.

Najnowsze realizacje wideo

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .