Poparzone dziecko poleciało do szpitala śmigłowcem

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   11 kwietnia 2017 14:56
Udostępnij

W jednym z mieszkań w Brzeszczach doszło dzisiaj do nieszczęśliwego wypadku. Około roczny chłopczyk do specjalistycznego szpitala poleciał śmigłowcem.

Dziecko jest poparzone. Z naszych ustaleń wynika, że obrażenia spowodował garnek z wrzącą zupą, który miał spaść z kuchenki gazowej.

Na miejsce wypadku wyruszyli ratownicy medyczni. Kiedy dojechali, lekarz zdecydował o wezwaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowiec wylądował w sąsiedztwie ulicy Prusa na boisku Szkoły Podstawowej nr 2 w Brzeszczach. W lądowaniu i starcie maszyny asystowali strażacy.

Chłopczyka załoga LPR przetransportowała do specjalistycznego szpitala w Katowicach Ligocie, gdzie trafił na oddział leczenia oparzeń.

Zdjęcie z akcji Faktom Oświęcim udostępnił portal InfoBrzeszcze.pl