polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Gdy na zewnątrz panuje mróz, odpowiednie ogrzewanie domu jest sprawą życia i śmierci. Fot. Pixabay.com
Wczoraj wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie od oświęcimianina, który poinformował, że od kilku dni nie widział swojego 66-letniego sąsiada. Mundurowi pojechali do domu mężczyzny. Pukali do drzwi i nawoływali mieszkańca, bezskutecznie.
Wówczas funkcjonariusze postanowili wezwać wsparcie. Chwilę później przed domem pojawili się strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Oświęcimiu. W momencie, kiedy przygotowywali się do wejścia siłowego, policjanci raz jeszcze zapukali w okno i dostrzegli, że na łóżku poruszyła się pościel.
„Po chwili znajdujący się wewnątrz mężczyzna uchylił okno informując, że jest zmarznięty, ma problemy z poruszaniem się i nie da rady otworzyć drzwi” – relacjonuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Do służb ratowniczych dołączyli ratownicy medyczni. 66-latka w stanie wychłodzenia organizmu przewieźli ambulansem do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu, gdzie został na leczeniu.