polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Desperatka trafiła do Szpitala Powiatowego w Oświęcimiu, gdzie zajęli się nią lekarze. Fot. Paweł Wodniak
Kęczanka po rozmowie z doradcą kredytowym chciała targnąć się na życie. Policjanci odnaleźli ją i przekazali lekarzom.
Był wieczór, gdy oficer dyżurny Komisariatu Policji w Kętach otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kobiecie, która groziła popełnieniem samobójstwa. Wcześniej rozmawiał z pracownicą jednej z agencji kredytowych. Właśnie wtedy z jej ust padły słowa, że chce ze sobą skończyć.
Policjanci mieli nazwisko i adres. Pojechali do domu kobiety. Nie było jej. Krewni powiedzieli, że wyszła bardzo zdenerwowana. Podali rysopis 39-latki i numer jej telefonu. Stróże prawa przystąpili do poszukiwań, prosząc o pomoc kęckich strażaków.
Funkcjonariusze kilkakrotnie dzwonili do kobiety. Nie reagowała na dzwonek komórki. Ostatecznie jednak odebrała telefon.
– Początkowo nie chciała podać żadnych danych na temat miejsca pobytu. Po dłuższych negocjacjach policjantowi udało się nakłonić ją na spotkanie i rozmowę na temat problemów, które doprowadziły ją do tak desperackiego kroku – relacjonuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.