Pojechał do więzienia, bo impreza była za głośna

Paweł Wodniak  |   Fakty  |   16 lipca 2021 12:24
Udostępnij

Policjanci z Brzeszcz interweniowali wobec grupy osób, zakłócających ciszę nocną. Jedna z nich była poszukiwana przez sąd i pojechała do więzienia.

Tuz po północy oficer dyżurny Komisariatu Policji w Brzeszczach otrzymał informację o głośnym towarzystwie zakłócającym ciszę nocną w jednym z mieszkań. Wysłał na interwencję jeden z patroli.

Policjanci poinformowali właścicielkę mieszkania o popełnionym wykroczeniu i przystąpili do legitymowania uczestników imprezy.

„Wówczas okazało się, że jednym z uczestników alkoholowego spotkania był 26-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego, od kilku tygodni poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej do odbycia kary pozbawienia wolności za przestępstwa uszkodzenia mienia” – mówi aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.

Mundurowym nie pozostało nic innego, jak założyć 26-latkowi kajdanki i przewieźć go do celi w Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Stamtąd mężczyzna trafił do więzienia, gdzie spędzi najbliższe trzy lata.