Płacił za alkohol zastrzeżoną kartą

Jan Maciej Tetich  |   Fakty  |   8 sierpnia 2016 11:13
Udostępnij

Kolega poprosił kolegę, żeby kupił mu alkohol. Do prośby dołączył kartę płatniczą. Zapomniał jednak dodać, że nie swoją.

Mężczyzna wybrał towar w jednym ze sklepów na osiedlu Chemików w Oświęcimiu i podał ekspedientce kartę bankomatową. jednak czytnik pokazał, że karta jest zastrzeżoną, w związku z czym sprzedawczyni ją zatrzymała.

Tymczasem klient wziął nogi za pas, a do sklepu przyjechała policjanci. Wypytali obsługę o rysopis sprawcy i ruszyli na poszukiwania. Kilkanaście minut później na alei Tysiąclecia trafili na mężczyznę, odpowiadającego opisowi.

31-latek przyznał, że był w sklepie i próbował zapłacić kartą, otrzymaną od kolegi – 48-letniego mężczyzny. Starszy z mężczyzn poprosił młodszego o kupno alkoholu sugerując, że jest zbyt pijany, by go obsłużono.

Po chwili funkcjonariusze odnaleźli zleceniodawcę, który potwierdził tę wersję wydarzeń. Jednak dopiero wtedy dodał, że karta płatnicza była odnaleziona. Sam bał się konsekwencji wynikających z jej użycia, dlatego w tą niepewną transakcję „wrobił” znajomego.

.
Kalendarium
Reklama
. . . . . . . . . . . . . . .