OŚWIĘCIM. Słodko-senna kradzież w cukierni

Kamil Szyjka  |   Fakty  |   25 lipca 2012 09:59
Udostępnij


Jak z dobrej komedii wyglądała scena jaką zastali oświęcimscy policjanci, wezwani przez właścicielkę jednej z cukierni po włamaniu do jej firmy. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali włamywacza smacznie śpiącego w jednym z pomieszczeń.

W środku nocy właścicielka cukierni usłyszała podejrzane hałasy. Kiedy zeszła piętro niżej zauważyła wyważone drzwi i, ku nie małemu zaskoczeniu, śpiącego mężczyznę w jednym z pomieszczeń. Pozwoliła włamywaczowi dalej słodko spać i wezwała policję.

Włamywaczem okazał się 33-letni Oświęcimianin. We krwi miał ponad 2,7 promila alkoholu. Dalszą część snu kontynuował w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Jak ustalili policjanci mężczyzna nie działał sam. Obecnie trwają poszukiwania jego dwóch wspólników.

Najnowsze realizacje wideo

Komentarze
  • 25 lipca 2012 17:15

    Anonim

    A co rąbnęli wspólnicy? Chyba nie kawałek placka z rabarbarem.

  • 29 lipca 2012 14:54

    Anonim

    😮


Redakcja portalu zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu artykułu, wpisu, obiektu. Informujemy, że oprogramowanie rejestruje dane osoby komentującej (IP, czas), które na wniosek prokuratury, sądu lub policji mogą zostać przekazane celem ścigania sprawców czynów sprzecznych z prawem.

Więcej informacji w regulaminie komentarzy.