polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Tak wygląda wnętrze domu po pożarze. Fot. Szymon Kuleta
W poniedziałek, 27 grudnia, około godziny 17 w ich drewnianym domu w Pławach pojawił się ogień. Martyna i Szymon zdołali uratować siebie i swojego psa Clyde’a. W pożarze zginęły trzy koty, które para kochała, jak dzieci.
Stracili meble, sprzęty, ubrania – wszystko, czego dorobili się w swoim młodym życiu. Domek, w którym cieszyli się młodością, nie nadaje się do zamieszkania.
Młodzi ludzie potrzebują pomocy. Przyjaciółki domu stworzyły zbiórkę na portalu zrzutka.pl. By pomóc pogorzelcom w odbudowie tego, co stracili, potrzeba 100 tysięcy złotych. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata.
„Pomóżmy młodym ludziom wyjść na prostą i dołóżmy cegiełkę do odbudowania ich cudownego domu” – pisze w e-mailu do redakcji Faktów Oświęcim Klaudia, współorganizatorka zbiórki.
„Nawet, gdybyśmy teraz dostali meble, to i tak nie mamy co z nimi zrobić, gdzie ich przechować. Najważniejsze jest teraz odbudowanie naszego domu, którego znaczna część się spaliła” – mówią Martyna i Szymon.