Odłóż telefon i żyj! – akcja profilaktyczna dla zombie

Do samorządów w powiecie oświęcimskim trafił wniosek o udział akcji profilaktycznej „Odłóż telefon i żyj!”.

Akcja polega na namalowaniu na chodnikach przed przejściami dla pieszych napisów „Odłóż telefon i żyj”. Zwłaszcza w rejonach szkół. Często widać bowiem osoby zapatrzone w smartfony, tzw. zombie, które zmierzając do przejść dla pieszych nawet nie podnoszą wzroku znad ekranu i nie rozglądają się, by sprawdzić, czy są bezpieczni.

Zombie powodują zderzenia z innymi pieszymi na chodnikach, ale na jezdniach i ścieżkach rowerowych stanowią poważne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

O udział w akcji profilaktycznej do samorządów w powiecie oświęcimskim zwrócił się Sebastian Mlak, radny powiatowy w Wadowicach. Właśnie w stolicy sąsiedniego powiatu pojawiły się niedawno takie napisy poprawiające bezpieczeństwo pieszych.

„Według danych Komendy Głównej Policji ofiarami wypadków są nie tylko kierowcy i pasażerowie, ale również niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. W pierwszym półroczu 2023 roku policja zanotowała zbliżoną do danych ubiegłorocznych wypadków z udziałem pieszych, czyli 2231 (w 2022 roku 2238). Najwięcej wydarzyło się na przejściach dla pieszych – 1177 (1151)” – napisał radny Sebastian Mlak w e-mailu do Faktów Oświęcim.

W swoim wniosku prosił władze samorządów o podjęcie działań, mających na celu zainicjowanie projektu w każdej gminie.

„Małym kosztem możemy poprawić bezpieczeństwo” – zapewnia wadowicki radny powiatowy.

Z kolei Jakub Przewoźnik, radny Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Oświęcimia, przypomniał, że w październiku 2022 roku złożył wniosek w tej sprawie do prezydenta Janusza Chwieruta.

„W wielu samorządach w Polsce prowadzona jest akcja profilaktyczna, mająca na celu zwrócenie uwagi na niebezpieczeństwa wynikające z przechodzenia pieszych przez ulice i ścieżki rowerowe wpatrzonych w ekrany telefonów. Kampania powinna być adresowana głównie do dzieci i młodzieży” – pisał Jakub Przewoźnik.

Jednocześnie radny proponował wymalowanie napisów o treści „Odłóż telefon i żyj! przy przejściach dla pieszych w okolicach szkół i w ruchliwych częściach Oświęcimia.

„Wymalowanie hasła przed przejściami dla pieszych ma na celu przypomnienie, że nawet posiadając pierwszeństwo należy zachować szczególną ostrożność. Bardzo często młode osoby przechodzące przez ulice wpatrują się w ekrany telefonów i nie zwracają uwagi na to, co dzieje się wokół nich” – kończył swój wniosek Jakub Przewoźnik.

W odpowiedzi Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia, napisał, także w październiku ubiegłego roku, że akcja prewencyjna została już przez miasto rozpoczęta. Jednocześnie poinformował, że ostatecznie spaliła na panewce.

„Pismem z 16 lutego 2022 roku miasto zaproponowało przystąpienie do akcji wszystkim zarządcom dróg publicznych. Propozycja zyskała akceptację wyłącznie starosty oświęcimskiego, który skierował sprawę do Powiatowej Rady Bezpieczeństwa Drogowego (PRBD). Przewodniczący rady 22 sierpnia poinformował miasto o rekomendacji zainicjowanej przez prezydenta akcji prewencyjnej. Jednakże ze względu na coraz mniej sprzyjające realizacji oznakowania poziomego warunki atmosferyczne oraz przewidywaną trudną sytuację finansową, w roku bieżącym miasto odstąpiło od przeprowadzenia akcji, a jej realizacja zostanie rozważona w roku przyszłym” – napisał Janusz Chwierut 24 października 2022 roku w odpowiedzi do radnego Przewoźnika.

Należałoby się zastanowić, czy pisząc o niesprzyjających malowaniu napisów warunkach atmosferycznych prezydent miał na myśli czas rekomendacji pomysłu przez przewodniczącego PRBD – sierpień, czy też miesiąc, w którym radny i włodarz wymienili korespondencję – październik.

Chociaż wobec dalszej argumentacji, dotyczącej trudnej sytuacji finansowej samorządu, powyższa kwestia wydaje się nie mieć znaczenia.

Warto nadmienić, że zarówno krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) jak i Zarząd Dróg Wojewódzkich (ZDW) w Krakowie odmówiły przystąpienia do akcji „Odłóż telefon i żyj!”.