Od dekady pomagają dzieciom – FILM, FOTO

Jola Wodniak  |   Fakty  |   10 października 2020 17:01
Udostępnij

Od 10 lat fundacja Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy w Oświęcimiu pomaga chorym, małym mieszkańcom powiatu oświęcimskiego. 

Ponad 2,5 miliona złotych, ponad trzysta imprez i pół setki podopiecznych – to efekt pracy wolontariackiej oświęcimskiej fundacji. Na początku działali koncertowo, by potem organizować między innymi pikniki, kiermasze, zmagania sportowe i w końcu dobrze znane mecze hokejowe.

Jakie były początki?

Orkiestra zagrała pierwszy raz dla chorego na mukowiscydozę Patryka Wieczorka. 7 lutego 2009 na scenie OCK wystąpili między innymi Marek Piekarczyk z TSA i Paweł Mąciwoda ze Scorpionsów. Do puszki chłopca trafiło wówczas podam siedem tysięcy złotych.

Niespełna rok po pierwszym występie nieformalnie jeszcze orkiestry, 8 stycznia 2010 roku, u Igora Bartosza lekarze wykryli złośliwy nowotwór. Pierwsi z pomocą pospieszyli rodzice koleżanek i kolegów Igora, później rozpoczęła się koncertowa akcja pomocowa. Z ważniejszych były to występy Urszuli Dudziak w MDSM i Grzegorza Turnaua w szkole muzycznej, czy Feel w Oświęcimskim Centrum Kultury.

20 sierpnia 2010 roku kilkuletni Igor wygrał walkę z nowotworem. Rodzice wraz z przyjaciółmi postanowili utworzyć fundację, by pomagać innym chorym dzieciom. Nazwę zaciągnęli od fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

„Jurek Owsiak oczywiście zgodził się, by młodsza fundacja pomagała dzieciom po taką nazwą” – tłumaczą MOWP-owicze.

Przez dekadę przewinęły się setki wolontariuszy, każdy dawał z siebie to, co miał w sobie najlepsze. Rodzinę MOWP tworzą osoby dorosłe, harcerze, uczniowie szkół, strażacy i wiele, wiele innych osób.

Fundacja doczekała się też MOWP-owej maskotki

UWAGA ‼️ KONKURS ✅Jakie imię dla misia proponujecie? 👉Osoba, która wymyśli imię dla naszej jubileuszowej maskotki…

Posted by Fundacja "Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy" on Tuesday, October 6, 2020

 

Wszyscy działają bezinteresownie

„Zaznaczamy, że zarówno zarząd jak i wolontariusze MOWP to stuprocentowi społecznicy – zapaleńcy, którzy za swoją pracę nie otrzymują żadnego wynagrodzenia, a pieniądze zebrane podczas każdej imprezy w całości trafiają na subkonto naszego podopiecznego” – informuje Monika Bartosz, prezes Fundacji MOWP.

W tym roku, gdy fundacja obchodzi swoje dziesięciolecie  los spadał niemałego figla. Kilka wydarzeń przez koronawirus MOWP musiał odwołać, nie odbył się między innymi wiosenny kiermasz w OCK i bieg na Molo, który miał wystartować dzisiaj rano. W zamian MOWP zaproponował #Challenge10kmdlaOlusia, zachęcamy do udziału w wyzwaniu i pomocy Olusiowi.

Coroczny mecz hokejowy również stoi pod znakiem zapytania.

 

Tak fundacja filmowo podsumowała 10 lat działalności:

 

„Trwamy, działamy (przyuczamy drugie pokolenie MOWP), rozwijamy się, mamy nowe pomysły, plany na przyszłość i nie opuszcza nas entuzjazm. To chyba dobrze rokuje na przyszłość? A więc, Kochani Orkiestrowicze, na progu nowego dziesięciolecia – dziękuję, że jesteście, że mnie inspirujecie i że Was mam. Niech nasze wspólne granie nigdy Wam się nie znudzi. Do końca świata…” – podsumowała 10 lat fundacji Monika Bartosz.

 

Fundację tworzą ludzie….💙💙💙

Posted by Fundacja "Mała Orkiestra Wielkiej Pomocy" on Friday, October 9, 2020