polecamy
Oświęcimskie Wieści z ratusza – FILM
Fot. Oswiecim112.pl
Podczas święta plonów druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Stawach Monowskich otrzymali samochód ratowniczo-gaśniczy. Renault mascott zastąpi wysłużonego i wyeksploatowanego żuka.
– W gminie został jeszcze tylko jeden strażacki żuk, w Broszkowicach, ale też wkrótce pójdzie na emeryturę – mówi Albert Bartosz, wójt gminy Oświęcim. – Był to dla mnie jeden z priorytetów, ponieważ chodziło o życie i zdrowie nie tylko samych strażaków, ale i wszystkich mieszkańców naszego subregionu.
Przy asyście pocztów sztandarowych nastąpiło poświęcenie i przecięcie wstęgi przez lokalne władze. Samochód kosztował 120 tysięcy złotych i w całości sfinansowała go gmina Oświęcim.
– Niebawem będzie można ogłosić, że OSP gminy Oświęcim, są w XXI wieku – śmieje się wójt.